Dobrowolna, bezinteresowna pomoc innym – z tym kojarzy się tarnowianom słowo 'wolontariat’.
Od niemal czterdziestu lat, 5 grudnia w kalendarzu widnieje jako Międzynarodowy Dzień Wolontariusza.
– Córka działa, ma pod opieką dwoje czy troje dzieci i jak tylko mogę, to jej pomagam. – Chociażby robiąc zakupy, można wziąć taką torbę ze sklepu spożywczego i zanieść potrzebującej kobiecie. Nie pieniądze, ale właśnie zakupy. – Pomagałam sąsiadowi, więc miałam dobrowolny wolontariat na tej zasadzie. – Starszym chce się jeszcze bezinteresownie pomagać, a młodszym to tak różnie. – W zasadzie to się widzi taką znieczulicę. Taka obojętność. Jeden drugiego nie widzi.’
W Tarnowie można angażować się w działalność wolontariacką za pośrednictwem wielu różnych organizacji. Jedynym z przykładów są hospicja: stacjonarne Via Spei i Tarnowskie Hospicjum Domowe działające przy parafii św. Rodziny.
Można pomagać również zwierzętom – tu kierunkiem w jakim należy się zwrócić są np. schroniska i fundacje. Dla przykładu, w tarnowskim Azylu wolontariusze wyprowadzają psy na spacery. Wolontariuszy poszukują też takie miejsca jak teatry czy biblioteki.
Wolontariat może być także przygodą pozwalającą zwiedzić nowe miejsca i poznać ciekawych ludzi. Okazją to takich doświadczeń są np. akcje organizowane przez Parki Narodowe.
Według danych GUSu, w wolontariat na terenie Polski, angażowało się w 2022 roku 28,4% osób w wieku 15-89 lat.