Kierowca samochodu osobowego usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa 2 osób, które przewoził w Nowym Sączu 20 listopada. Wcześniej groził im śmiercią, a auto jechało z dużą prędkością.
W pewnym momencie kierowca skręcił w prawo i uderzył w mur w wyniku czego samochód dachował – mówi Justyna Rataj-Mykietyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
– W wyniku tego zdarzenia pasażerowie doznali obrażeń ciała, które naruszyły czynności narządów ich ciała na okres powyżej 7 dni. W toku śledztwa uzyskano opinie sądowo-lekarskie dotyczące charakteru obrażeń, przesłuchano pokrzywdzonych oraz naocznych świadków zdarzenia. Ponadto zabezpieczono zapisy nagrania monitoringu z trasy przejazdu samochodu i uzyskano opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego.
To wszystko pozwoliło na postawienie zarzutów. Kierowca nie przyznał się do winy, ale złożył wyjaśnienia, które będą weryfikowane.
Mężczyzna trafił na 3 miesiące do tymczasowego aresztu. W momencie zdarzenia nie był pod wpływem alkoholu, ale jego krew została pobrana do badań toksykologicznych. Jeszcze nie są znane wyniki.
Prokuratura informuje, że przejazd samochodem miał charakter prywatny.