„Tu wcale nie chodzi o edukację zdrowotną”. Sądeczanie protestowali [ZDJĘCIA]

stop deprawacji 11 2024045

Zobacz zdjęcia:

stop_deprawacji_11_2024055

Zdjęcie 1 z 47

Stop deprawacji dzieci – między innymi pod takim hasłem odbyła się pokojowa pikieta na rynku w Nowym Sączu. Środowiska prawicowe, ale też nauczyciele i mieszkańcy regionu sprzeciwiają się wprowadzeniu tzw. edukacji zdrowotnej w miejsce wychowania do życia w rodzinie.

Przedmiot ma się pojawić w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych od września 2025 roku i zostać wprowadzony przez rozporządzenie. To wzbudza wiele kontrowersji.

– Siły lewicowe chcą zaatakować wartości rodzinne i katolickie. Sprzeciwiamy się temu. Nie chodzi o edukację zdrowotną, a seksualną, która ma za zadanie zniszczyć poczucie wstydu i przyzwoitości dzieci. Niekoniecznie trzeba w tak młodym wieku wzbudzać taką ciekawość, co do seksualności

– mówili uczestnicy pikiety, w której wzięły udział między innymi rodziny z dziećmi. Nie zabrakło też nauczycieli.

– Jestem zrozpaczona tym, czym chcą nakarmić dzieci – zepsutą ideologią, która niszczy wartości takie jak miłość, wierność, dobro. Seksualność jest wpisana w piękno życia intymnego. Uczę dzieci o procesie poczęcia, przekazania życia, ale w kontekście wartości – dobra, prawdy i piękna

– podkreśliła Marta Sroka, która od 25 lat uczy wychowania do życia w rodzinie w gminie Bochnia.

Organizatorzy pikiety podkreślali, że dalej zamierzają składać petycje w tej sprawie, aby pomysł wprowadzenia edukacji zdrowotnej wróci do konsultacji społecznych lub rządzący z niego zrezygnowali.

Pikieta została zorganizowana z inicjatywy rodziców, nauczycieli i koła Ruchu Narodowego w Nowym Sączu. Podobne wydarzenia były organizowane w tym samym czasie w innych polskich miastach, w tym w Warszawie, gdzie odbył się główny protest.

Uczestnicy pikiety w Nowym Sączu mogli przy tej okazji zebrać podpisy pod projektem ustawy o ochronie małoletnich przed treściami pornograficznymi w Internecie.

Exit mobile version