’To nie tylko zawód, ale też powołanie’ – święto pracowników socjalnych z powiatu tarnowskiego

glowne 2

Zobacz zdjęcia:

1-galerii

Zdjęcie 1 z 8

Ta grupa zawodowa związała swoją karierę z pomocą drugiemu człowiekowi, a o swoim zawodzie częściej mówią jako o powołaniu. W powiecie tarnowskim świętowali dzisiaj (26.11.) pracownicy socjalni.

Uroczyste obchody Dnia Pracownika Socjalnego zorganizowano w Więckowicach w gminie Wojnicz.

Pracownicy socjalni zatrudnieni są w służbach społecznych – miejskich i gminnych ośrodkach pomocy, w centrach pomocy rodzinie, domach pomocy społecznej, działają także w stowarzyszeniach i fundacjach, skupiających się na wspieraniu ludzi przeżywających różnego rodzaju kryzysy i problemy.

Pracownicy sektora pomocy społecznej przyznają, że to praca pełna wyzwań, nieprzewidywalna, ale też dająca wiele satysfakcji. Rozmawialiśmy z dyrektor PCPR w Tarnowie Anną Górską, dyrektor GOPS Tarnów Beatą Witkowską i jej zastępcą Agatą Szot:

-Trzeba lubić ludzi, kochać pracę z ludźmi. Ludzie są trudni, roszczeniowi. -W pracy pracownika socjalnego jest wiele wyzwań, trzeba patrzeć okiem, sercem, słyszeć uszami, być otwartym na rodziny, na osoby samotne. -Największym wyzwaniem jest pomoc rodzinie. Nie zawsze ta rodzina chce pomocy, nie zawsze wie, czy ta pomoc jest jej potrzebna. Każdy dzień to nowe wyzwanie, nie ma nudy w naszej pracy. -Ta praca uczy pokory, bo przychodząc do domu, dziękujemy Bogu, że mamy to, co mamy. W pracy spotykamy się z różnymi problemami – to nie tylko brak pieniędzy, ale też depresja, choroby, nieradzenie sobie ze stresem, problemy wychowawcze.

Jak dodawała Agata Szot, praca z ludźmi wymaga cierpliwości. Świadczenie pomocy jest procesem, a nie jednorazowym wsparciem.

-Jest to praca, gdzie sukces zobaczymy dopiero za jakiś czas, jak na przykład praca asystenta rodziny. To jest praca długotrwała, gdzie efekt przyjdzie dopiero za chwilę. W pracy nie ma nudy, codziennie jest inaczej, codziennie jest inny problem, inne wyzwanie. Trzeba lubić pomagać ludziom, trzeba się w tym widzieć, czuć takie powołanie, chęć. Ja to robię już od 20 lat, i nie zmieniłabym tej pracy, pomimo różnych trudności, jakie człowiek napotyka. Niejednokrotnie to też na psychice człowieka się odbija, człowiek wraca do domu i myśli.

Dyrektor Radia RDN Małopolska i RDN Nowy Sącz ks. dr hab. Jan Bartoszek wygłosił prelekcję do zgromadzonych na uroczystości pracowników socjalnych oraz dyrektorów i kierowników placówek pomocy społecznej.

W wykładzie pt. ‘ Cnoty moralne fundamentem skutecznej pracy socjalnej’ wskazywał, że praktyka pracy socjalnej nasycona jest cnotami. Zauważał też, że coraz więcej uwagi poświęca się cnotom moralnym w procesie przygotowania zawodowego pracowników socjalnych.

-Cnota jest aktywną i wewnętrzną zasadą czynów ludzkich, sprawiających, że człowiek jest w stanie czynić dobro wytrwale, skutecznie i z satysfakcją. Tak więc widzimy, że cnoty moralne w pracy socjalnej mają wpływ na przebieg procesów interwencji socjalnych, preferowane rozwiązania problemów i konkretne decyzje, podejmowane przez poszczególnych pracowników socjalnych. To właśnie cnoty moralne stanowią siłę sprawczą codziennego działania pracowników socjalnych, stawiając przed nimi konkretne wymagania i określając standardy profesjonalnego postępowania.

W obchodach uczestniczył także biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej Stanisław Salaterski. Hierarcha podkreślał, że pracownicy socjalni muszą być wytrwali, aby być skuteczni – ich rolą nie jest jedynie dostrzeganie problemu, a pomoc w jego rozwiązaniu.

-Trzeba mieć szeroko otwarte oczy, bo bieda i potrzeby współczesnych czasów mają różne oblicza – od przemocy w rodzinie, przez uzależnienia, nieporadność życiową, do przypadków szczególnych. Ważna jest ta wrażliwość, szeroko otwarte oczy, domyślenie się, że jest potrzebna pomoc, nawet po niewielkich objawach. Po drugie – skuteczność w działaniu, żeby nie poprzestawać na zauważeniu, odnotowaniu, że jest jakiś kłopot, tylko potraktować człowieka do końca z sercem, z wrażliwością, a wtedy ich autorytet będzie coraz większy.

Wyrazem wdzięczności wobec zebranych w Więckowicach pracowników socjalnych z całego regionu, były statuetki, wręczone przedstawicielom ośrodków z poszczególnych gmin i miast powiatu tarnowskiego.

Exit mobile version