Tej zimy nie pojeździmy na łyżwach na tarnowskim rynku

20240224 125100 scaled 1

Choć władze miasta brały pod uwagę taki scenariusz, to musiały się z niego wycofać. Stworzenie lodowiska na płycie rynku okazało się zbyt kosztowne.

Jak wylicza prezydent Jakub Kwaśny, za 3 miesiące miasto musiałoby zapłacić milion złotych.

– Niestety jest to koszt, który w tym roku przekracza nasze możliwości, ale dowiedziałem się o programie mobilnych lodowisk, które jest programem centralnym, być może będziemy aplikować. Na pewno chciałbym, żeby w niedługiej perspektywie, może nie będzie to ten rok, może w przyszłym, ale chciałbym, żeby lodowisko na rynek wróciło, żeby ożywić ten rynek.

Ministerstwo Turystyki i Sportu dofinansowuje między innymi zakup i montaż mobilnego (przenośnego) lodowiska o powierzchni tafli lodowej nie mniejszej niż 250 metrów kwadratowych.

O takie dofinansowanie na nadchodzący sezon zimowy, wnioski trzeba było złożyć wiosną tego roku.

W Tarnowie będą czynne dwa lodowiska – w Mościcach i przy ul. Wojska Polskiego. Otwarcie zaplanowano na 6 grudnia. Nie będzie zmian w cenniku i godzinach otwarcia.

Exit mobile version