Sandecja Nowy Sącz skończy rok na fotelu lidera mimo remisu z Wisłoką Dębica

sandecja wisloka

Remisem 1:1 z Wisłoką Dębica piłkarze Sandecji Nowy Nowy Sącz zakończyli tegoroczne zmagania w piłkarskiej III lidze.

Biało-czarni prowadzili po golu Rafała Wolsztyńskiego, który trafił z rzutu karnego i zdobył 20 bramkę w sezonie . Wyrównał jeszcze w I połowie Bartosz Grasza.

– Strata bramki była do przewidzenia, bo zwracaliśmy uwagę na dobre stałe fragmenty Wisłoki, a szczególnie groźni są wtedy dwaj zawodnicy tej drużyny. Niestety jeden z nich zgrał w piłkę i tak straciliśmy bramkę. My mieliśmy kluczową sytuację sam na sam Jakuba Wilczyńskiego, którą należało wykorzystać, ale nasz zawodnik trafił w słupek

– mówił trener biało-czarnych Łukasz Mierzejewski,

Remis z Wisłoką i 12 wygrana w sezonie Podhala Nowy Targ sprawiły, że przewaga Sandecji nad Podhalem zmalała do 5 punktów. Kolejne mecze ligowe zostaną rozegrane w marcu. Wcześniej, bo 3 grudnia Sandecja Nowy Sącz zagra z Puszczą Niepołomice w 1/8 finału Pucharu Polski.

Sandecja Nowy Sącz – Wisłoka Dębica 1:1 (1:1)

Bramki: Rafał Wolsztyński 14′ (k) – Bartosz Grasza 21′.

Żółte kartki: Wiktor Kłos, Rafał Wolsztyński, Petr Buchta.

Sandecja: Martin Polaček – Petr Buchta, Michał Rutkowski, Piotr Kowalik, Karol Smajdor, Eryk Pieczarka, Przemysław Skałecki, Wiktor Kłos (54′ Mikołaj Kwietniewski), Daniel Pietraszkiewicz (64′ Peter Kolesár), Jakub Wilczyński (79′ Jakub Sangowski), Rafał Wolsztyński.

Wisłoka: Piotr Chrapusta – Bartosz Grasza, Michał Czarny, Jarosław Czernysz (76′ Radosław Czerwiec), Jakub Siedlecki, Krzysztof Zawiślak (76′ Kacper Maik), Sebastian Fedan, Krzysztof Żmuda (83′ Sebastian Kieraś), Mateusz Geniec, Michał Bogacz, Dominik Kulon (46′ Jakub Bator).

Sędziował: Michał Więckowski (Warszawa).

Exit mobile version