Kryptowaluty są sztuką czy hazardem? Eksperci ekonomii dyskutują o tym w Nowym Sączu [ZDJĘCIA]

ans e1732012295271

fot. Akademia Nauk Stosowanych

Zobacz zdjęcia:

Maopolski-Festiwal-Ekonomii004

Image 1 of 40

fot. Akademia Nauk Stosowanych

Kryptowaluty, cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja czy nowe technologie. O tych tematach dyskutują w Nowym Sączu uczestnicy Małopolskiego Festiwalu Ekonomii. Wydarzenie przyciągnęło nie tylko studentów i uczniów szkół średnich, ale też nauczycieli, przedsiębiorców i przedstawicieli różnych organizacji pozarządowych.

W wydarzeniu organizowanym na terenie Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu bierze udział ponad 80 prelegentów i około 1000 uczestników – mówi rektor Józef Ciuła.

– Wydarzenie rozpoczynające ten tydzień na Wydziale Nauk Ekonomicznych pokazało, nie tylko przez liczbę uczestników, ale również przez osoby, które zaszczyciły nas swoją obecnością, że jest to wydarzenie, które powinno się pojawić, tutaj, w tym czasie i tym miejscu.

Na uczelni debatowano już m.in. o tym, czy inwestowanie w kryptowaluty jest sztuką, czy hazardem. Temat poruszali zarówno zwolennicy jak i sceptycy.

– Chodzi o to, aby na ten rynek wchodzić bezpiecznie. Do tej pory kryptowaluty, a szczególnie bitcoin dawały zarobić inwestorom, natomiast nie znamy przyszłości, nikt nie zna predykcji na przyszłość. Chcieliśmy to młodym ludziom uzmysłowić, pokazując szanse i zagrożenia tego rynku, na to, że na tym rynku dochodzi do wielu różnych oszustw, nawet działań nielegalnych nawet bym powiedział. Natomiast jest to też rynek coraz bardziej cywilizowany, legitymizowany, powstają ETF-y, duże instytucje finansowe dają również szansę inwestowania w bitcoiny

– mówi Tomasz Zacłona, rzecznik prasowy Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu.

Nowy Sącz ma ogromny potencjał przedsiębiorczości, nazywany jest miastem milionerów i tego zazdrości nam cała Polska – dodaje Katarzyna Tomoń, pełnomocnik zarządu Małopolskiej Agencji Rozwoju Edukacji Przedsiębiorczości i Innowacji w Nowym Sączu.

Festiwal ma zatem promować wiedzę ekonomiczną i interesować nią społeczeństwo, żeby region dalej się rozwijał.

– Czyli takie odczarowanie można powiedzieć pojęć, których teoretycznie nie rozumieją w praktyce. Pokazać, że wszyscy musimy pracować na dobrobyt w naszym mieście niezależnie czy jesteśmy urzędnikiem, nauczycielem, inżynierem czy artystom, wszyscy mamy na to wpływ. Musimy ze sobą współpracować, żeby ten dobrobyt tutaj tworzyć

– zaznaczyła Katarzyna Tomoń.

Jak dodał Bogusław Kmak, pełnomocnik zarządu Małopolskiej Agencji Rozwoju Edukacji Przedsiębiorczości i Innowacji w Nowym Sączu, chodzi o to, żeby propagować naukę, ale przez rozrywkę.

– W taki sposób dużo łatwiej przyswaja się wiedzę, oczywiście nauka nie może być sama w sobie rozrywką, ale w połączeniu z rozrywką może być dużo łatwiej przyswajalna niż nauka akademicka. ANS jest nowoczesną uczelnią i ma wizję szeroko zakrojonego rozwoju i myślę, że nasza współpraca będzie się rozwijała.

Na wszystkie spotkania trzeba było się zapisać. W tym momencie wszystkie miejsca są już zajęte.

– Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania. Udało nam się dzięki streamingowi zapełnić dwie aule. To pokazuje, że takie wydarzenia są potrzebne, że to nauka o życiu i ich przyszłości

– mówi Aneta Oleksy-Gębczyk, dziekan Wydziału Nauk Ekonomicznych Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu.

Małopolski Festiwal Ekonomii w Nowym Sączu trwać będzie do piątku (22.11).

Exit mobile version