Zobacz zdjęcia:
Tarnowski Azyl dla Psów i Kotów również w tym roku chce szukać domów tymczasowych dla swoich czworonogów, kiedy nadejdą niskie temperatury. Akcja Mrozy potrwa jednak dłużej niż zwykle, czyli cały okres zimowy.
Kierownik Azylu Joanna Kurek mówi, że zima to wyjątkowo trudny czas dla zwierząt ze schroniska. Pomimo ocieplanych bud, psy i koty, zwłaszcza te najstarsze, mocno odczuwają niskie temperatury.
Stąd pomysł, aby rozszerzyć akcję na dłuższy czas.
-Mamy takie plany, żeby w tym roku zrobić akcję adopcyjną związaną z zimą. Niekoniecznie tylko z mrozami, ale w ogóle z zimą. Dlatego, że problem niskich temperatur bardzo dotyka zwierzęta ze schroniska, szczególnie właśnie tą geriatrię.
Choć jak przyznaje kierownik schroniska, coraz więcej osób przygarnia zwierzęta z Azylu, to na swój dom wciąż czeka około 110 psów.
-Zaczyna nam się zmniejszać liczba psów i kotów. Ostatnio udało nam się znaleźć nowy dom dla 8-letniego kota, który został tutaj naszym celebrytą. Bardzo się cieszymy, ponieważ to była bardzo dobra adopcja.
Akcja związana z mrozami od kilku lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Dzięki ostatniej akcji podczas najniższych temperatur wszystkie psy znalazły tymczasowy dom.
61 psów z Tarnowskiego Azylu trafiło do domów tymczasowych na czas największych mrozów
Tarnów. Ciepłe łóżko zamiast zimnej budy. Już prawie setka psów znalazła dom
Kolejna akcja tarnowskiego Azylu. Niech psy w tymczasowych domach nie wrócą do boksów