Tarnów. Baraki przy ul. Krzyskiej niemal puste. Kiedy wyburzenia?

Baraki

Czternaście rodzin z tzw. baraków przy ul. Krzyskiej 13 w Tarnowie ma już nowe lokale, w których zamieszkają. Przesiedlenia były konieczne w związku z planowaną inwestycją w tym miejscu. Docelowo ma tu powstać nowy blok mieszkalny.

Prezes Miejskiego Zarządu Budynków w Tarnowie Bernard Karasiewicz przyznaje, że w barakach wciąż jest problem z jedną rodziną, która mimo że nie płaci, nie chce się wyprowadzić.

– Te osoby, które nie płaciły w dalszym ciągu w pewnej części nam zalegają i pewnie będą już eksmisje do bardzo złych warunków. Wiedzieli, że będą tu wyburzenia, mieli możliwość, aby wybrać sobie lokal socjalny i niektóre rodziny wybrały i zaadaptowały się do nowych warunków, płacą należności, ale są też wyjątki, z którymi mamy kłopoty. Nie jest to dla nas nowość, bo zawsze mieliśmy z nimi kłopoty.

W najbliższym czasie zostanie ogłoszony przetarg na inwestycję. Jeśli uda się wyłonić wykonawcę na przełomie tego i przyszłego roku, wyburzenia baraków mogłyby rozpocząć się jeszcze tej zimy.

Jest szansa, żeby budowa nowego bloku przy ul. Krzyskiej znalazła dofinansowanie z KPO, ale w takim przypadku blok musiałby być gotowy i oddany do użytku do połowy 2026 roku.

Nowy blok ma mieć 86 mieszkań i ma być w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Mieszkania będą jedno, dwu i trzypokojowe, o powierzchni od 25 do 48 metrów kwadratowych.

– Przy projektowaniu podzieliliśmy to w oparciu o listy osób, które ubiegają się o mieszkania, zrobiliśmy taką symulację ile rodzin, ilu osobowych procentowo się stara o mieszkanie, wielkości rodziny i te procenty zachowaliśmy w stosunku do inwestycji, aby rodziny sześcioosobowe to były 3,4 mieszkania, czteroosobowych było więcej, trzyosobowych najwięcej.

Bardzo dużo chętnych jest na mieszkania jednoosobowe, często są to osoby po przejściach, wdowy, czy wdowcy.

Szacunkowy koszt inwestycji to około 35 mln zł.

Exit mobile version