Zobacz zdjęcia:
Liście, żołędzie, kasztany i mech – z tym mierzą się osoby, które porządkują groby swoich bliskich na tarnowskich cmentarzach. Przed 1 listopada nekropolie w regionie pięknieją.
-Co parę dni sprzątam, a jeszcze do tego trzeba pryskać bo ten mech wychodzi na grobowiec. Pasowałoby to jeszcze raz wyczyścić i spłukać. -Zbieranie liści, przycinanie tych traw, które są, jak trzeba umyć grobowiec to też się o robi. No ale my ten nagrobek, który tutaj jest staramy się utrzymywać tak, żeby była pamięć o naszych bliskich
– mówiły osoby, które porządkowały groby swoich bliskich na Starym Cmentarzu w Tarnowie.
W najbliższy weekend pogoda będzie sprzyjała odwiedzaniu tarnowskich cmentarzy i robieniu ostatnich porządków na grobach naszych zmarłych. Temperatura ma sięgać nawet do 20 stopni Celsjusza.