Zły początek, dobry efekt końcowy. Sandecja Nowy Sącz lepsza od Unii Tarnów

sandecja koronaII glowne

Sandecja Nowy Sącz, czyli najlepsza drużyna grupy 4. III ligi pokonała najsłabszą ekipę tych rozgrywek Unię Tarnów 3:1, choć to goście otworzyli wynik meczu. Biało-czarni po 13. kolejkach pozostają na pierwszym miejscu w tabeli.

W I połowie Sandecja miała okazje, ale to Unia Tarnów objęła prowadzenie. W 37. minucie po główce Artura Białego piłka zatrzepotała w siatce. Po zmianie stron gospodarze wzięli się za odrabianie strat. Sądeczanie mogli liczyć na najlepszego strzelca III ligi Rafała Wolsztyńskiego. Najpierw w 54. minucie napastnik wykorzystał rzut karny, a po 120 sekundach dał Sandecji prowadzenie 2:1 strzelając tuż przy słupku. Hat-tricka dopełnił w 76. minucie, gdy ponownie wykorzystał rzut karny. Chwilę wcześniej Mateusz Surma z Unii zagrał ręką w „szesnastce”.

Sandecja dalej jest na I miejscu w grupie 4. III ligi i ma 4 punkty przewagi nad Siarką Tarnobrzeg. Unia Tarnów zamyka tabelę i ma tylko 2 oczka – o 5 mniej niż przedostatni Lewart Lubartów.

Sandecja Nowy Sącz – Unia Tarnów 3:1 (0:1)

Bramki: Rafał Wolsztyński 54′ (k.), 56′, 77′ (k.) – Artur Biały 37′.

Żółte kartki: Przemysław Skałecki, Wiktor Kłos – Marcin Górkiewicz, Jakub Popiela, Filip Gala.

Czerwona kartka: Mateusz Surma 76′ (zagranie ręką).

Sandecja: Martin Polaček (46′ Jakub Bednarek) – Kamil Słaby, Michał Rutkowski, Patryk Bryła, Kacper Talar, Przemysław Skałecki, Tomasz Kołbon, Eryk Pieczkarka (46′ Mikołaj Kwietniewski), Wiktor Kłos, Jakub Sangowski (46′ Jakub Wilczyński), Rafał Wolsztyński.

Unia: Wojciech Misiaszek – Bartosz Biś, Mateusz Surma, Artur Biały, Dawid Sojda, Filip Padło, Marcin Górkiewicz, Jakub Popiela, Bogumił Abramowicz, Krzysztof Bociek, Dominik Wardzała.

Sędziował: Filip Studziński (Kraków).

Exit mobile version