To będzie historyczne wydarzenie w Tarnowie. W tarnowskiej katedrze zabrzmi w całości Requiem Józefa Władysława Krogulskiego, najwybitniejszego muzyka pochodzącego z Tarnowa. Requiem to Msza żałobna d-moll nr VIII, przeznaczona jest na chór mieszany, solistów i organy. Została ona odczytana z rękopisu i wydana przez Wydział Muzyki Kościelnej Kurii Tarnowskiej pod redakcją ks. Grzegorz Piekarza. Ukazała się nakładem wydawnictwa Biblos.
Do tej pory dostępne były tylko trzy części tego utworu, teraz melomani będą mieli okazję usłyszeć mszę w całości, czyli wszystkie osiem części.
W Bazylice Katedralnej zabrzmi w interpretacji solistów Filharmonii Krakowskiej oraz Chłopięcego Chóru katedralnego Pueri Cantores Tarnovienses pod dyrekcją ks. Grzegorza Piekarza.
Dyrektor wydziału muzyki kościelnej na antenie RDN Małopolska podkreślał, że Requiem zabrzmi w całości po raz pierwszy w historii w rodzinnym mieście kompozytora.
– Wszystko wskazuje na to, że jest to pierwsze wydanie tej mszy po 200 latach, a więc mamy jakieś historyczne wydarzenie w Tarnowie, mszy która jest już w całości dostępna dla wszystkich melomanów w zapisie elektronicznym. I wszystko wskazuje na to, że to Requiem, czyli msza żałobna nr VIII Józefa Władysława Krogulskiego, zostanie wykonana po raz pierwszy w Tarnowie i w całości.
Ks. Grzegorz Piekarz tłumaczy, że Requiem to wyjątkowa kompozycja wykonywana w dzień zaduszny oraz podczas uroczystości żałobnych.
– Requiem, czyli msza żałobna za zmarłych. Requiem, pochodzi od pierwszych słów Introitu w języku łacińskim tej mszy, czyli Wieczny odpoczynek racz im dać Panie – Requiem aeternam dona eis Domine, stad nazwa Requiem takiej mszy, czyli opracowania muzycznego, które jest przeznaczone na msze za zmarłych. Józef Władysław Krogulski skomponował ją w 1836 roku. Ona była wykonywana za jego życia, potem po jego śmierci zostały wydane tylko pierwsze trzy części, a wspomnijmy, że ta msza ma osiem części.
Józef Władysław Krogulski to najwybitniejszy muzyk w dziejach Tarnowa, już wieku 9 lat dał swój pierwszy koncert w tarnowskiej katedrze. O jego talencie było głośno w całym kraju. Nazywano go m.in. najbardziej utalentowanym nastolatkiem w historii polskiej muzyki, a nawet Mozartem z Polski. W Tarnowie do dziś stoi jego rodzinny dom. Zmarł bardzo młodo, bo mając zaledwie 27 lat.
– Józef Władysław Krogulski to, można powiedzieć, najwybitniejsza postać w świecie muzyki w historii Tarnowa, a niestety bardzo krótko żył, bo urodził się w 1815 roku na dzisiejszej ulicy Bernardyńskiej. Tam do dzisiaj jest dom, w którym się urodził, zresztą na tym domu znajduje się pamiątkowa tablica. Kilka dni później został ochrzczony w tarnowskiej katedrze i wokół tej katedry w zasadzie pierwsze lata wzrastał.
Requiem 'tarnowskiego Mozarta’ będzie można posłuchać w najbliższą sobotę, 19 października w bazylice katedralnej o godz. 19.00.
Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.