Zobacz zdjęcia:
Starsze osoby nie będą musiały szukać opieki daleko. Wsparcie znajdą w swojej gminie. Mowa o powstającym na osiedlu Lipie w Starym Sączu Domu Pomocy Społecznej. Symbolicznie wbito tu już pierwsze łopaty pod budowę nowoczesnego budynku. Dom ma służyć podopiecznym już za dwa i pół roku. Pomieści 52 pensjonariuszy.
Teraz mieszkańcy gminy, którzy potrzebują opieki całodobowej, muszą korzystać z ośrodków tego typu m.in. w Nowym Sączu, Muszynie i innych częściach Polski. Gmina finansuje taki pobyt dla 25 osób. DPS ma to zmienić.
– Bardzo ważne, żebyśmy otoczyli opieką osoby w szczególnym położeniu społecznym, które są dziś, albo będą w przyszłości niesamodzielne. Tutaj będą mogły rzeczywiście bezpiecznie i w spokoju, na ternie naszej gminy, w naszej lokalnej społeczności funkcjonować, godnie żyć w otoczeniu swoich znajomych i bliskich, nie zrywając swoich więzi
– podkreśla burmistrz Starego Sącza, Jacek Lelek.
Ośrodek ma zapewniać też opiekę wytchnieniową. Oznacza to, że bliscy czy rodziny osób potrzebujących opieki, będą mogły na krótki okres umieścić swojego podopiecznego w ośrodku. W wolnym czasie są w stanie załatwić ważne sprawy czy po prostu odpocząć.
Jak mówi wykonawca inwestycji Marcin Pietruszka, będzie to nowoczesny budynek przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
– Będzie to budynek piętrowy, ogrzewany kotłownią gazową i pompami ciepła, także w nowej technologii budownictwa, powiedziałbym, że budynku pasywnego. Jest to budynek praktycznie trzykondygnacyjny z podpiwniczeniem. Są w projekcie podjazdy i windy.
Budynek powstaje na osiedlu Lipie. To pograniczne Starego Sącza i Moszczenicy Niżnej. Mieszkańcy tego regionu podkreślają, że czekają na to miejsce.
– Walczyliśmy o to przez pięć lat. Jest duża potrzeba, bo starszych ludzi przybywa i sama na to czekam. Bardzo cieszymy się i jesteśmy dumni. Będzie tu bliżej i łatwiej dla osób starszych, które będą mieć nadzieje, że nie zostają sami sobie. Myślę, że to jest inwestycja na miarę XXI wieku. Lokalizacja też jest bardzo dobra, bo z każdej strony jest blisko, nie trzeba wjeżdżać w centrum miasta. Jest na uboczu, jest blisko las, natura
– mówią mieszkańcy gminy.
Całkowity koszt budowy wynosi ponad 14 milionów złotych. Większość to pieniądze z Polskiego Ładu. Z budżetu gminy na cel trafi około 2 miliony złotych.
DPS będzie gotowy do listopada 2026 roku.