Komisja Gier Podokręgu Nowy Sącz Małopolskiego Związku Piłki Nożnej przeprasza sądeckie kluby sportowe, które brały udział w tegorocznej edycji regionalnego Pucharu Polski. Przypomnijmy, że Sandecja Nowy Sącz nie została włączona do rozgrywek, choć powinna – w związku z tym, że spadła do III ligi.
Sprawa wyszła na jaw dopiero przed finałem Pucharu Polski, w którym Poprad Muszyna pokonał Poprad Rytro. Decyzją lokalnego oddziału Małopolskiego Związku Piłki Nożnej zespół z uzdrowiska zagra jeszcze jeden mecz – właśnie z Sandecją Nowy Sącz. Termin nie został jeszcze ustalony. Stawką potyczki będzie awans na szczebel wojewódzki rozgrywek.
Biało-czarni powinni przejść okręgowe i wojewódzkie szczeble Pucharu Polski, by w przyszłym roku móc zagrać w tych rozgrywkach na szczeblu centralnym.
Co ciekawe pod pismem wysłanym do sądeckich klubów podpisał się Antoni Ogórek czyli przewodniczący Komisji Gier nowosądeckiego podokręgu MZPN, a nie prezes związku Paweł Cieślicki.
„Prawie, że finał” Pucharu Polski. Dwa Poprady zagrają o… mecz z Sandecją!