Zobacz zdjęcia
Przedszkole Publiczne nr 1 w Szczucinie zostało dzisiaj (14.10.) oficjalnie otwarte. To największa inwestycja w historii Gminy Szczucin – jej realizacja kosztowała prawie 18 milionów złotych.
Dzieci w grupach przedszkolnych uczęszczają do placówki od początku września. Żłobek ma zacząć funkcjonować z początkiem stycznia – sale w części żłobkowej są jeszcze wyposażane w odpowiedni sprzęt i meble. Komfort pracy i opieki nad dziećmi w nowych warunkach doceniała dyrektor placówki Alicja Sołtys. Przyznawała, mimo sentymentu do starego budynku, że miał on swoje liczne niedogodności:
-Tam miałyśmy bardzo mało miejsca, kuchnia była malutka, sale miałyśmy dosyć duże, ale nie było dużej sali do wspólnych zabaw, nie było pięknej kuchni. W nowym przedszkolu – bez porównania. Budynek jest ogromny, mamy piękne sale, kolorowe, nowo urządzone. Mamy wielką salę balową, gdzie dzieci mogą dawać przedstawienia i gdzie możemy je oglądać, zaprosić też do nas. Oprócz tego, mamy piękną kuchnię, świetnie wyposażoną, dużą. Są też pokoje specjalistów, bardzo fajnie wyposażone – przez lata staraliśmy się, dokupowaliśmy różne rzeczy, a już teraz mają praktycznie wszystko, czego im potrzeba. To jest komfort na miarę XXI wieku.
Z nowego przedszkola cieszą się także dzieci: w rozmowie z naszym reporterem wymieniały, co podoba im się najbardziej:
-Jest bardzo fajne, i bardzo ładne, i bardzo piękne. -Bardzo ładne zabawki. -Fajne tu są tańce, bardzo fajne piosenki. -Są bardzo ładne meble, zabawki. -Ja bardzo tutaj lubię chodzić i kocham przedszkole. -W książkach pracujemy… -Ja lubię tylko zabawki.
Całodzienne wyżywienie dla podopiecznych szczucińskiego przedszkola zapewnia kuchnia. Dzieci mogą liczyć na trzy posiłki: śniadanie, obiad i podwieczorek. Kucharki podkreślały, że jadłospis jest opracowywany w taki sposób, by potrawy nie nudziły się dzieciom:
-Jest zupa mleczna, kanapeczki z serkiem, wędliną, z dżemem. Potem jest owoc. Jest pierwsze danie, drugie danie – zupa na rosołku, albo jarzynowa, albo jakaś inna. Drugie danie – ziemniaczki, kotlecik, buraczki. Później mamy podwieczorek, o 14:00. To jest budyń z sokiem malinowym, chrupki, kisiel, galaretka z bitą śmietaną. -Mamy jadłospis ustalony na dwa tygodnie, i co dwa tygodnie piszemy nowy jadłospis, żeby się nie powtarzało. Dzięki temu dzieci mają urozmaicone jedzenie w naszym przedszkolu.
Przedszkole Publiczne nr 1 w Szczucinie ma zapewniać opiekę dla dwustu dzieci, podzielonych na osiem grup przedszkolnych. Wkrótce uruchomione zostaną także dwa oddziały żłobkowe dla łącznie 40 dzieci.
Burmistrz Tomasz Bełzowski na antenie RDN Małopolska mówił, że dzieci będą miały teraz odpowiednie warunki do nauki i zabawy. Nowoczesny i funkcjonalny budynek daje dużo więcej możliwości.
– Bardzo duży budynek – 2,5 tysiąca metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Ta nowa przestrzeń daje nowe możliwości. Są pracownie – logopedyczna, sensoryczna, tak że to jest już inna przestrzeń. W budynku mieszczą się wszystkie oddziały, którymi do tej pory dysponowaliśmy pozbierane z trzech miejsc w jedno, tak więc jest to z korzyścią, i dla dyrekcji, i dla nauczycieli. Będzie łatwiej zastępstwa układać, łatwiej koordynować. Sam blok żywieniowy ma 160 metrów kwadratowych powierzchni. Kuchnia jest na miejscu, panie przygotowują posiłki. Już wczoraj były pierwsze śniadania i pierwsze obiady.
Budowa żłobko-przedszkola trwała 2 lata. Koszt zadania to prawie 17, 5 mln złotych. Gmina otrzymała wsparcie z Polskiego Ładu w wysokości 13 mln złotych.
Przedszkole i żłobek jak marzenie. Najdroższa i największa inwestycja w gminie Szczucin gotowa