Nie możemy wyremontować nie naszej drogi – mówi burmistrz Żabna. Tomasz Kijowski odpowiada na apele mieszkańców ul. Granicznej w Łęgu Tarnowskim.
Jak informowaliśmy w Wiadomościach RDN Małopolska, skarżyli się na zły stan drogi – po deszczu grzęzną w błocie i jeżdżą po dziurach, przy słonecznej pogodzie dusi ich kurz.
Zwrócili się do Radia RDN Małopolska z prośbą o interwencję w tej sprawie.
Burmistrz Żabna mówi nam, że ma związane ręce, bo ul. Graniczna w połowie należy do miasta Tarnowa, a w połowie do gminy Żabno i żeby procedura mogła ruszyć, potrzeba współpracy dwóch stron.
– Na obecną chwilę jest ciężko, żeby tę drogę modernizować, ponieważ ta droga leży na gruntach gminnych, po części na gruntach urzędu miasta Tarnowa. My się zwróciliśmy z pismem do pana prezydenta (Jakuba Kwaśnego) o współudział w tych pracach. Pan prezydent odpowiedział, że teraz mają inne priorytety, inne drogi są w pierwszej kolejności do prac, poza tym też mają inne zadania inwestycyjne, tak że my nie możemy na nie swoim gruncie tak jakby pracować, modernizować.
Jak dodaje Tomasz Kijowski, w gminie o kolejności remontów i budowy dróg decyduje komisja infrastruktury, w skład której wchodzą radni z poszczególnych okręgów. Radni i sołtysi zgłaszają te drogi, które ich zdaniem, powinny być odnowione w pierwszej kolejności, po czym komisja decyduje, czy jest taka potrzeba, możliwość i ewentualnie kiedy może taki remont się rozpocząć.
Jednak w przypadku ul. Granicznej, oprócz wniosku do komisji infrastruktury, potrzebna jest jeszcze zgoda i współudział w remoncie miasta Tarnowa.