Wyburzenia przy budowie nowego ronda koło dawnego Owintaru? Dyrektor ZDiK: 'Będą konieczne’

rondo

oplus_34

Przy budowie nowego ronda koło dawnego Owintaru konieczne będą wyburzenia. Jak mówił w Pulsie Regionu dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Grzegorz Wałęga, chodzi o dwa budynki.

Tarnów przygotowuje się na wielką inwestycję drogową w mieście. W miejscu tymczasowego ronda u zbiegu ul. Narutowicza, Krakowskiej i Sikorskiego ma pojawić się rondo turbinowe z dwoma pasami ruchu i buspasami dla autobusów i służb ratunkowych.

Wiadomo już, że w miejscu prowadzonych prac z mapy Tarnowa znikną dwa budynki.

– Jeśli chodzi o miejsce na to nowe rondo, to jest ono w pełni zapewnione, wyburzenia będą, ale będą to niewielkie wyburzenia, głównie będą obejmowały kiosk ruchu, który znajduje się w okolicach Świtu i w okolicach Owintaru budynek, który i tak nie jest użytkowany i tylko tyle będzie z wyburzeń. Jest to dość szeroki plac więc większej ilości nie jest potrzeba.

Grzegorz Wałęga uspokajał w Pulsie Regionu, że prace będą tak prowadzone, by przedsiębiorcy nie musieli obawiać się strat.

– Zawsze staramy się prowadzić z wykonawcą roboty w ten sposób, że jest zapewniony dojazd do wszystkich okolicznych posesji, czy to prywatnych, czy też prowadzących działalność gospodarczą. Wiadomo, utrudnienia będą, bo przy realizacji tak dużych robót nie jesteśmy w stanie wyeliminować utrudnień, ale będziemy starać się je minimalizować.

Z kolei w miejscu newralgicznych pasów przy Świcie ma powstać podziemne przejście. Obecnie funkcjonują tam światła. Kierowcy przez lata narzekali w tym miejscu na 'potok’ pieszych, którzy tamują ruch samochodów.

Przetarg na prowadzenie robót w tym miejscu ma być na przełomie tego i przyszłego roku. Jeśli cała procedura przetargowa pójdzie zgodnie z planem, robotnicy i ciężki sprzęt mają się tu pojawić w pierwszej połowie przyszłego roku.

Nowym rondem przy kościele Misjonarzy w Tarnowie powinniśmy przejechać końcem 2026 roku.

Koszt inwestycji to ok. 30 mln zł, z czego 25 mln zł stanowi dotacja z Urzędu Marszałkowskiego.

Cała rozmowa:

Rondo turbinowe i podziemne przejście, czyli komunikacyjna rewolucja w centrum Tarnowa

 

Exit mobile version