Platforma internetowa Youtube nie będzie już polecać kanałów oraz filmików fitness, młodzieży od 13-17 roku życia. Powodem ma być dbanie o zdrowie psychiczne młodych ludzi. Chodzi o to, aby patrząc na wyidealizowany wygląd nie nabawili się kompleksów.
Dalej będzie można wyszukiwać treści o tej tematyce, ale nastolatkom nie będą się one wyświetlały same.
O opinię w tej sprawie zapytaliśmy psycholog dr Renatę Smoleń, dyrektor Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Tarnowie.
– Myślę sobie, z jednej strony, że ograniczanie tego typu treści jest słuszne i jest prawidłowe, ale wydaje się, że nie należałoby tego robić w pierwszej kolejności. Internet zawiera tak wiele różnych treści zagrażających dla młodych ludzi, że odsuwanie ich od sportu, wydaje mi się, że nie jest najlepszym i pierwszym stopniem do rozwiązania tego problemu.
Trener personalny Przemysław Prendota uważa, że choć intencje są słuszne, to takie rozwiązanie w dłuższej perspektywie może mieć przykre konsekwencje dla zdrowia dzieci i młodzieży.
– Youtube wziął pod uwagę, że chce zadziałać na zdrowie psychiczne młodzieży, czyli żeby nasze dziecko nie widziało takich osób, które wyglądają dobrze, mają sylwetkę bardzo zbudowaną czy też po prostu dbają o zdrowie czy o odżywianie. Mają myśl taką, że odcinając takie źródła, dziecko poczuje się lepiej, bo nie będzie widziało jak ktoś wygląda dobrze. Wtedy objawia się problem nadwagi, gdzie normalizujemy ten temat, a nadwaga, może otyłość jest już tak naprawdę chorobą. Każdy z lekarzy, czy też właśnie trenerów czy wuefistów zawsze stara się z czymś takim walczyć. Więc jest to ważny temat, którego nie możemy ignorować.
Trener personalny zwraca jednak uwagę, że decydując się na konkretną aktywność warto skorzystać z pomocy fachowca, który podpowie jak ćwiczyć prawidłowo.
– Inwestycja w nasze zdrowie w młodym wieku, czy też jeszcze w młodszej dorosłości, to jest inwestycja na przyszłość. Czyli na pewno pozbędziemy się jakichś skomplikowanych wad postawy, które wręcz pogłębiają się w miarę upływu lat. Musimy uważać na nasze kości. Możemy wziąć pod uwagę młodszą osobę, czyli tak 15. rok życia, gdzie te kości dopiero rosną. Jeśli chcemy jak najbardziej wspomóc ich rozwój, powinniśmy dawać im lekkie, albo średnie obciążenie. To takie obciążenie, które możemy na lekcjach w-fu nawet dać dzieciom. W przypadku siłowni, gdzie ktoś rzuci duży ciężar na sztangę, zacznie to pchać, na dłuższą metę wpłynie to negatywnie na rozwój kości, one zahamują swój wzrost i tak samo się nie rozwiną tak dobrze jak powinny w przypadku średniej intensywności.
Trener personalny zwraca uwagę, że ruch i odpowiednie ćwiczenia są kluczowe w trosce o zdrowie i prawidłowy rozwój dzieci.
Tymczasem coraz więcej dzieci i młodzieży zmaga się z wadami postawy i otyłością, która powoduje wiele innych chorób, w tym kardiologicznych i nowotworowych.