Miesiąc po jej zakończeniu odbyło się wielkie podsumowanie. Chodzi o 42. Pieszą Pielgrzymkę Tarnowską na Jasną Górę. W Diecezjalnym Centrum Pielgrzymowania Opoka w Starym Sączu spotkali się organizatorzy, przewodnicy grup, szefowie zaopatrzenia, ale też dźwiękowcy, porządkowi czy osoby odpowiedzialne za organizację różnych sekcji. W trakcie spotkania padły też zapowiedzi związane z przyszłoroczną pielgrzymką, m.in. hasło 43 wędrówki do Częstochowy.
Był to czas na podsumowanie i rozmowy o planach na przyszłość, ale przede wszystkim dziękczynienia.
– To jest dziękczynienie Panu Bogu przez ręce Maryi, że zgromadziła nas jako jeden kościół-piękny, młody, żywy. Pod hasłem „Żyję w kościele” mogliśmy przez 9 dni rekolekcji w drodze pochylić się nad znaczeniem tego zdania
– mówi ks. Paweł Broński, dyrektor Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej.
W tym roku z Maryją na Jasnej Górze spotkało się ponad 12 tysięcy pielgrzymów z diecezji tarnowskiej. Większość, około 7 tysięcy osób, wędrowała przez wszystkie dni, chociaż równie wielu, bo prawdopodobnie około 5 tysięcy osób, dotarło na ostatni dzień drogi.
– Z ulicy Hektarowej, czyli na ostatni odcinek drogi wychodziło 500 pielgrzymów grup 25 – mówi przewodnik, ks. Damian Pitwor.
– Dla mnie zaszczyt, że mogę być przewodnikiem takiej dobrze zorganizowanej, rozśpiewanej, rozmodlonej i rodzinnej grupy 25. Co widać, ona się rozrasta. Chociaż perspektywa parafii Tęgoborze, z której w zeszłym roku szło 15 osób, teraz było 55. Idzie to ku dobremu, chociaż boje się, żeby za dużo nas nie poszło
– żartuje kapłan.
Pielgrzymka była nie tylko rekordowo duża, ale też różnorodna. Dzieci, seniorzy, całe rodziny i wielu młodych, których znów przybyło w porównaniu do poprzednich lat.
– Z roku na rok jest to dla mnie nowe doświadczenie. Razem z pielgrzymką dorastamy. Cały rok czekam na ten moment. Dla mnie jest to też czas, w którym mogę odciąć się od świata i poświęcić czas na przemyślenia, na które nie mam dużo aktualnie. Nawet gdy jeździ się na wydarzenia młodzieżowe tj. Synaj czy Lednica to nie jest to ten sam klimat. Tutaj jest on nie do powtórzenia. Przez dziewięć dni jesteśmy w stanie poznać tu ludzi i nawiązać przyjaźnie jak nigdzie indziej
– mówili Iza i Tomek z grup 22.
Spotkanie w Opoce było okazją do rozmowy i wymiany doświadczeń – dodaje Aneta Duszkiewicz, która jest porządkową w grupach mieleckich.
– Po pierwsze podkreślamy, to co dobrego się wydarzyło, co jest bardzo budujące. Tu padają też różne sugestie i uwagi, które jeśli wprowadzimy to, na pewno wprowadzą też duży progres do funkcjonowania pielgrzymki.
Przyszłość to 43. Piesza Pielgrzymka Tarnowska w wakacje 2025 roku. Już wiadomo, że pątnicy będą wędrować z hasłem, które papież Franciszek wyznaczył jako hasło nowego roku duszpasterskiego – mówi dyrektor Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę ks. Paweł Broński.
– Papież, mówiąc „Pielgrzymi nadziei” tak mocno trafia w nasze serca, że nie będziemy nawet szukali innego hasła, tylko chcemy z nim iść przez kolejnych 9 dni. Chrześcijanin to jest człowiek nadziei, nasze życie to pielgrzymka, bo ciągle dokądś zmierzamy, więc i w nasze życie, i w nasze chrześcijaństwo pięknie wpisuje się to hasło.
Przypominany, że pątnicy z diecezji tarnowskiej do Matki Boskiej na Jasną Górę wędrują co roku przez dziewięć dni. Wyruszają 17 sierpnia z placu katedralnego w Tarnowie, żeby dotrzeć do Częstochowy 25 sierpnia.