Tarnów na dziewięć dni festiwalu stał się stolicą polskiej komedii, a na deskach Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie zaprezentowano sześć spektakli.
Jak mówi w rozmowie z RDN Małopolska dyrektor tarnowskiego teatru Rafał Balawejder, tegoroczna 'Talia’ była artystyczną ucztą.
– Wydaje mi się, że udało nam się osiągnąć co zamierzaliśmy. Sześć spektakli konkursowych i imprezy towarzyszące, w sumie obejrzało pięć tysięcy osób. W ciągu tych kilku dni widzowie mogli przyjść tu do teatru na bardzo fajne rzeczy. Ciesze się, że jak co roku dostarczamy trochę fajnych wydarzeń artystycznych tarnowianom i nie tylko. Mam nadzieję, że kolejna edycja festiwalu przebiegnie w podobny sposób.
W tym roku nagrodę publiczności otrzymał spektakl 'Wstyd’ w reżyserii Wojciecha Malajkata z Teatru Współczesnego w Warszawskie. Z kolei konkursowy spektakl przygotowany przez tarnowski teatr, czyli 'Bóg mordu’ w głosowaniu widzów zajął drugie miejsce.
Ponadto przyznano cztery nagrody indywidualne w wysokości 4 tysiące złotych każda. Otrzymali je:
Iza Kuna za rolę Małgorzaty, Agnieszka Suchora za rolę Wandy, Jacek Braciak za rolę Andrzej, wszyscy zagrali we 'Wstydzie’ w reżyserii Wojciecha Malajkata z Teatru Współczesnego w Warszawie. Czwartą indywidualną nagrodę otrzymała Matylda Baczyńska za rolę Anette Reille w spektaklu „Bóg mordu” w reżyserii Marcina Hycnara z Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie.
Nagrodę ZASPu dla młodego aktora „Ale Aktor!” otrzymała Katarzyna Lis za rolę Irene w spektaklu 'Garderobiany’ w reżyserii Dana Jemmetta z Teatru A. Fredry z Gniezna.
Nagrodę główną i nagrody indywidualne przyznawało jury w składzie: Mikołaj Grabowski, Inka Dowlasz i Renata Derejczyk.