Często wykonanie jednego telefonu może uratować komuś życie. Światowy Dzień Pierwszej Pomocy, obchodzony co roku w drugą sobotę września ma na celu zwiększenie świadomości na temat znaczenia pierwszej pomocy i umiejętności ratowania życia.
Tarnowianie, z którymi rozmawialiśmy deklarują, że potrafiliby udzielić pierwszej pomocy.
– Gdybym znalazła tutaj jakąś osobę to zabezpieczyłabym, poprosiłabym kogoś konkretnie o zawiadomienie służb, zadzwonienie po karetkę, sprawdziłabym funkcje życiowe, czy oddycha, czy bije serce. -No to najpierw trzeba stwierdzić co jest danej osobie np. ocucić, potem jeśli nie jest jakoś bardzo źle ustawić w pozycji bezpiecznej, zadzwonić po pogotowie, np. jeżeli nie oddycha no to udrożnić drogi oddechowe.
-Bezpieczna pozycja, oddech, sprawdzenie czy oddycha i kontaktuje no i myślę, że dałabym radę.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez CBOS tylko 19 procent respondentów jest pewnych swoich umiejętności. Czy zatem ludzie boją się udzielać pierwszej pomocy?
– Boją się, że zrobią krzywdę, że albo za mocno ucisną, są zdenerwowani, ogólnie rzecz biorąc, boją się. -Ja widziałem np. taki tragiczny wypadek, gdzie chłopak był bez ręki, bez nogi i mnie już np. coś takiego mnie przerosło. -Raz dzwoniłam i próbowałam wraz z operatorem reanimować siostrę do przyjazdu karetki, starałam się, ale później miałam wyrzuty sumienia, że chyba źle to zrobiłam. -Stresująca wydaje mi się sytuacja, jednak jest to życie innego człowieka, więc jest pewne ryzyko, ale życie jest ważniejsze niż jakieś tam uszkodzenie żeber więc udzieliłabym pomocy.
Udzielenie pierwszej pomocy osobie znajdującej się w sytuacji zagrażającej utracie życia lub zdrowia jest prawnym obowiązkiem każdego obywatela. Nieudzielenie pierwszej pomocy jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.