Była nauka medycyny pola walki, zapoznania się z bronią, strzelanie na strzelnicy czy zapoznanie ze specyfikacją służby żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej. W tarnowskich Zakładach Mechanicznych z inicjatywy dowódców Wojsk Obrony Terytorialnej odbyło się szkolenie w ramach programu 'Pracodawca Przyjazny WOT’ dla podmiotów z całego kraju zatrudniających żołnierzy pełniących Terytorialną Służbę Wojskową.
Wojska Obrony Terytorialnej zyskują coraz większą popularność wśród Polaków. Do tego rodzaju polskich Sił Zbrojnych cyklicznie zapisuje się spora grupa osób, którzy w zdecydowanej większości są pracownikami przedsiębiorstw prywatnych lub państwowych.
Tak jest m.in. w firmie z Wielkopolski, zajmującej się kompleksowym zaopatrywaniem biur, w której jeden z pracowników jest aktywnym żołnierzem WOT. Jak mówi szef firmy Rafał Wojciechowski, jest zadowolony z takiego zaangażowania swojego pracownika, choć jako pracodawca musi liczyć się z pewnymi niedogodnościami.
– Szczerze mówiąc, to ja zachęciłem go, żeby wstąpił do WOT-u. To mój zastępca w firmie. Zawsze ten patriotyzm u nas w firmie się 'kręcił’, zawsze to było dla nas ważne. On wstąpił, jest zadowolony, doskonali się, kształci, zdobywa nowe umiejętności. Myślę, że szczęśliwy pracownik w życiu prywatnym, który spełnia swoje hobby, wypełnia czas wolny pożytecznymi rzeczami, to lepszy też pracownik w czasie godzin pracy. Na pewno trzeba pójść na pewne kompromisy, natomiast to jest służba, ja to rozumiem. Jak najbardziej zgadzam się na wszelką absencję tym bardziej, że niektóre z tych aktywności są po to, żeby służyć nam.
Zdaniem dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. Krzysztofa Stańczyka, udział pracodawców w poprawę obronności kraju jest niezwykle istotny, bo dzięki nim żołnierze WOT m.in. mogą strzec naszego bezpieczeństwa przy wschodniej granicy kraju.
– Bez pracodawców nie byłoby tych żołnierzy. Przede wszystkim dziękuję za przychylność pracodawcom, którzy rozumieją ideę służby w Wojskach Obrony Terytorialnej, bo dodam, że dziś ponad 500 żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej, którzy na co dzień wykonują swoje obowiązki właśnie w pracy, urzędach, pełnią służbę na granicy. Do tego dochodzą również żołnierze, którzy realizują zadania ochrony fizycznej portu lotniczego w Jasionce. Ta grupa, to są w zdecydowanej większości żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej, którzy właśnie na co dzień pracują w zakładach pracy.
Podczas spotkania została poruszona także kwestia proponowanych zmian w podatku dochodowym, zgodnie z którymi pracodawcy żołnierzy WOT mogliby liczyć na ulgi podatkowe. To ma być forma podziękowania pracodawcom i jednocześnie zachęcenia kolejnych firmy do współpracy.
– Chciałbym podkreślić, że aktualnie pracujemy nad projektem zmian do ustawy o obronie Ojczyzny, gdzie procedowane są zapisy dotyczące właśnie ulg w podatku dochodowym dla pracodawców, którzy mają w swoich strukturach żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej. Aktualnie propozycja zmian jest procedowana przez Rządowe Centrum Legislacji i w naszej ocenie do końca roku te zmiany powinny nastąpić.
– przekazuje gen. bryg. Krzysztof Stańczyk.
Proces zachęcania pracodawców do współpracy z Wojskami Obrony Terytorialnej cały czas trwa. Jak przekonują dowódca 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk. Marcin Siudziński, taka kooperacja przynosi obopólne korzyści.
– Staramy się ze wszystkimi dużymi 'graczami’ w województwie małopolskim współpracować. Poznajemy fabryki, bo to też jest dla nas ważne. Podczas takich spotkań, poznając fabrykę, przemycam też te treści patriotyczne i mam nadzieję, że to trafia do pracodawców, którzy czasem obawiają się łączenia tej pracy, jak i służby, a ja próbuję przekazywać, że warto wspierać Rzeczpospolitą, delegując pracowników, albo nie robiąc im żadnych problemów z tytułu pełnienia służby, by zostali Terytorialsami w Małopolskiej Brygadzie.
Aktualnie w WOT służy niemal 40 tysięcy żołnierzy, z czego ponad 34 tysiące to żołnierze pełniący Terytorialną Służbę Wojskową. Wojskowi przekazują, że ta struktura ciągle się rozrasta. Do końca roku zostaną uformowane ostatnie dwie brygady, czym zamknie się proces formowania Wojsk Obrony Terytorialnej. Jednocześnie rozpocznie się formowanie kolejnego elementu – Komponentu Obrony Pogranicza – w ramach istniejących już brygad. Planowana jest także modyfikacja systemu szkolenia.