To między innymi ul. Kamienna, Matejki i Barbackiego. Remonty na obrzeżach Nowego Sącza, ale też w centrum miasta denerwują kierowców. Zwłaszcza teraz, gdy w mieście zwiększył się ruch po rozpoczęciu nowego roku szkolnego.
Brak poboczy, ruch wahadłowy. Kierowcy jadący ul. Kamienną w stronę granicy miasta z gminą Kamionka Wielka znów mają powody do narzekania. Znów, bo zaledwie rok temu zakończyły się tu utrudnienia związane z budową nowego mostu na Kamienicy. Teraz przebudowywana jest droga, a dodatkowo prace prowadzą też kolejarze w rejonie przejazdu i stacji kolejowej Nowy Sącz-Jamnica. To powoduje, że przejechanie tędy nie należy do najwygodniejszych.
Co na to kierowcy, którzy oczekują przed sygnalizatorami na wjechanie na wąską, jedną nitkę ulicy Kamiennej?
– Dobrze, że w końcu pan prezydent wziął się za ten kawałek, gdyż ten odcinek był jednym z takich najgorszych, zwłaszcza, jak się tutaj jeździło szczególnie dostawczakiem, czy autem ciężarowym, to można było sobie dosłownie wybić zęby
– powiedział jeden z kurierów, jeżdżących na tej trasie.
– Bardzo dobrze, że ta droga jest robiona, bo przez wiele lat była w katastrofalnym stanie. Liczyłam jednak, że przed tym, jak dzieci wrócą do szkoły, to ta droga zostanie skończona
– mówiła jedna z kobiet.
– W końcu się zabrali za tę drogę, bo to już była tragedia. Mimo wszystko to jest powiatówka i nie powinna tak wyglądać
– dodaje inna z kierujących.
Władze Nowego Sącza zdają sobie sprawę, że po trwających w ubiegłych latach pracach w tym rejonie, kierowcy mogą czuć zniecierpliwienie. Wiceprezydent Artur Bochenek broni jednak decyzji o przebudowie.
– Po wybudowaniu nowego mostu aż się prosiło zrobić ten odcinek 4 km ul. Kamiennej, bo to były po prostu wertepy i ta droga naprawdę wymagała remontu, zważywszy, że to jest droga łącząca tak naprawdę kilka sąsiadujących ze sobą gmin. W związku z tym musimy się przyzwyczaić do tego, że takie remonty nie raz utrudniają nam życie i ruch.
W ramach prac ma zostać też wykonana ścieżka rowerowa oraz przejście dla pieszych. Przebudowa została dofinansowana z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w kwocie blisko 3,5 mln złotych, a jej całkowity koszt szacowany jest na blisko 7 mln 400 tys. złotych.
Władze miasta informują, że prace mają trwać do końca roku.
– Wykonawca ma kilka miesięcy na zakończenie prac. W międzyczasie ma zapewnić przepustowość tej drogi. Wiadomo, że on jest teraz znacznie mniej dostępna, niż była.
Wyłączona z ruchu jest też częściowo ulica Matejki w centrum Nowego Sącza, a konkretnie odcinek między ul. Kopernika i Kościuszki.
To daje się kierowcom we znaki szczególnie rano, czy po południu i widać to już bardziej od początku września, szczególnie na Długosza przy plantach, w rejonie rynku maślanego, ul. Kościuszki i kościoła św. Kazimierza.
– Są utrudnienia i to duże. Bez przerwy jest to w rozsypce
– mówił jeden z kierowców.
– Jest problem, bo jak to obserwowałem, to pełno tu było tych przewodów i wszystkiego. Ale w tej chwili już jest jakiś odcinek drogi zrobiony
– zauważył starszy mieszkaniec ul. Matejki, jednocześnie kierowca, który od czasu remontu rzadko wyjeżdża samochodem na miasto.
– Są utrudnienia, ale jak się już zrobi, to już będzie na lata
– pozytywnie podsumował inny kierowca.
Zastępca prezydenta Nowego Sącza Artur Bochenek wyjaśnia, że umowa z wykonawcą przewiduje prace do końca roku.
Skąd więc pochodziły przesłanki o tym, że remont zakończy się przed rozpoczęciem roku szkolnego? Artur Bochenek wyjaśnia, że był to optymistyczny wariant.
– Żeby nie zakorkować w tej części miasta ruchu całkowicie, to chcieliśmy najpierw wyremontować ul. Matejki. Trochę się nam remont opóźnia, bo tam są dwa remonty, jeden przy drugim. Tam MPEC realizuje swoje zadania inwestycyjne, a Miejski Zarząd Dróg swoje, a oprócz tego sieci poszczególne, np. Orange, również realizuje swoje prace i w związku z tym również nam się to przedłuża. Tu jest jednak bardzo podobna sytuacja, jak na ul. Kamiennej, czyli zadanie musi być w tym roku zrealizowane.
Ulica Matejki również realizowana jest przy wsparciu z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Umowa podpisana została w lutym tego roku z dofinansowaniem rzędu ponad 1,5 mln złotych. Całość prac na odcinku ponad 750 metrów ma przekroczyć 3 mln złotych.
Wracając do rejonu ul. Kamiennej, warto wspomnieć również o ul. Jamnickiej, gdzie też jest już końcówka prac i wkrótce planowane jest jej oddanie. Do końca listopada ma potrwać remont ul. Barbackiego w Nowym Sączu, a do końca roku ul. Traugutta.
A jak plany na kolejne remonty? Miasto chce wyremontować ulicę Rejtana, Gwardyjską, czy Freislera.
Zanim to nastąpi, od poniedziałku (9 września) od godziny 8:00 zamknięty dla ruchu zostanie kolejny odcinek ul. Matejki, od skrzyżowania z ul. Kościuszki do skrzyżowania z ul. Lwowską.
Objazd odcinka ul. Matejki będzie przebiegał ul. Sobieskiego (od ul. Długosza). Tam zostanie wprowadzony zakaz parkowania, by mogły tędy przejechać autobusy MPK.
Kierowcy będą mogli też na ul. Długosza skręcić w ul. Kopernika i pojechać nią w kierunku Bulwaru Narwiku. Ruch w drugą stronę nie będzie możliwy. Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu zapewnia, że przez cały czas przebudowy ul. Matejki przejazd ul. Lwowską ma być możliwy.
Nowy Sącz: Kolejny odcinek ul. Matejki zostanie zamknięty. Jeszcze większe utrudnienia