Prokuratura Okręgowa w Tarnowie wraz z małopolską policją rozpracowało grupę przestępczą zajmującą się oszustwami na tzw. wnuczka. W tej sprawie zatrzymano kilkanaście osób, w tym bossa grupy. Do tej pory zarzuty usłyszało 14 osób.
Podejrzanym zarzuca się dokonanie 40 wyłudzeń metodą na legendę, dokonanych w województwie małopolskim, śląskim i podkarpackim na kwotę około 2 milionów złotych.
– Sukcesem tej sprawy jest to, że udało się ustalić, zatrzymać i doprowadzić przed prokuratora nie tylko osoby niżej w hierarchii tej struktury, ale również osoby z jej kierownictwa. Straty pokrzywdzonych oscylują wokół 2 milionów złotych, więc jest to rzeczywiście bardzo poważna sprawa. Ważne jest również zaznaczenie, że na ten moment już udało się uzyskać ponad 200 tysięcy złotych od podejrzanych. Również wydano postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym innych składników, na razie ustalamy ich wartość
– przedstawia prok. Mikołaj Grzesik z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Toczące się śledztwo nabrało tempa, kiedy to 12 sierpnia starsze małżeństwo z krakowskiej Nowej Huty zostało metodą na 'wnuczka’ na kwotę 100 tysięcy złotych. Następnego dnia udało się policjantom zatrzymać kierowcę, który miał przewieźć część tych pieniędzy ( 55 tys. złotych, które zabezpieczono) za granicę.
Tego samego dnia wieczorem, w jednej z krakowskich galerii handlowych policjanci zatrzymali 4 kolejne osoby, w tym 26-letniego szefa grupy, który jak się okazało, sam osobiście był u pokrzywdzonych z Nowej Huty. Oprócz niego zatrzymano jego 16-letnią konkubinę oraz dwóch 17-latków. Przy zatrzymanych zabezpieczono liczne telefony komórkowe, karty SIM, gaz oraz około 22 tys. złotych, pochodzących z ostatniego oszustwa. Reszta pieniędzy została wydana przez czwórkę w okolicznych sklepach.
W późniejszym czasie śledczy zatrzymali kolejne osoby podejrzane o udział w tym nielegalnym procederze. Ostatnie z nich miały miejsce na początku września.
14 osób usłyszało zarzuty, z czego wobec 12 z nich zastosowano areszt tymczasowy na 3 miesiące. Tarnowska prokuratura przekazuje, że sprawa cały czas jest rozwojowa, dlatego na razie nie chce informować, czy podejrzani przyznali się do winy.
– Chcielibyśmy pozostawić te informacje dla siebie z tego względu, że sprawa właśnie ma charakter rozwojowy. Cały czas trwają czynności wykrywcze i bardzo nam zależy na tym, żeby ewentualnie ujawnić również inne osoby w tej zorganizowanej strukturze, biorącej udział w przestępstwach. Zagrożenie ustawowe wynosi od roku do 15 lat pozbawienia wolności, ale uwzględniając to, że czyny były popełnione w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, a dodatkowo w sposób bardzo społecznie szkodliwy, prokuratura na pewno będzie wnioskowała o bardzo wysokie kary zbliżone do tego maksymalnego zagrożenia
– dodaje prok. Mikołaj Grzesik.
Oszustwa na legendę to prawdziwa plaga w ostatnim czasie. Małopolska policja informuje, że tylko w pierwszym półroczu 2024 roku policjanci odnotowali 354 zgłoszenia w tych sprawach. 238 zgłoszeń dotyczyło usiłowania oszustwa, a 116 dokonania oszustwa.
Suma strat poniesionych przez seniorów w wyniku działania oszustów to 7 milionów 273 tysięcy złotych.
Źródło: Małopolska Policja