Stal Mielec ciągle w dołku. 'Kolejorz’ okazał się zbyt silny

Stal Lech

fot. stalmielec.com

Trwa zła passa Stali Mielec w PKO BP Ekstraklasie. Biało-niebiescy przegrali u siebie z Lechem Poznań 0:2 (0:2).

Bezbramkowy remis trwał do 32. min, kiedy to Dino Hotić z rzutu wolnego pokonał bramkarza Stali Jakuba Mądrzyka. Kolejorz podwyższył prowadzenie po pięciu minutach. Wówczas sprytne podanie głową Antoniego Kozubala trafiło do Mikaela Ishaka, który wpadł w pole karne i trafił do siatki.

Gospodarze byli bliscy zdobycia gola kontaktowego, lecz w 41. min Maciej Domański uderzył zaledwie w poprzeczkę.

Po zmianie stron, mimo kilku dogodnych okazji, więcej goli już nie padło. Stal kończyła mecz w dziesiątkę, ponieważ w doliczonym czasie gry czerwoną kartkę otrzymał Bert Esselink.

Mielczanie w 7 meczach uzbierali zaledwie 4 ‘oczka’ i przerwę reprezentacyjną na pewno spędzą w strefie spadkowej.

 

Stal Mielec – Lech Poznań 0:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Hotić 32, 0:2 Ishak 37.

Żółte kartki: Bukowski, Matras – Kozubal.

Czerwona kartka: Esselink (90+2. min, za faul taktyczny).

Stal: Mądrzyk – Jaunzems (70 Dadok), Esselink, Matras, Senger, Getinger – Bukowski (46 Hinokio), Guillaumier, Domański – Szkurin, Assayag (79 Tkacz).

Lech: Mrozek – Pereira, Douglas, Milić, Gurgul – Hotić (78 Walemark), Murawski (78 Jagiełło), Kozubal, Sousa (60 Gholizadeh), Hakans (60 Fiabema) – Ishak (87 Szymczak).

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).

Exit mobile version