To już pewne, od września autobusy tarnowskiego MPK będą jeździć do gminy Wierzchosławice. Obu samorządom udało się dojść do porozumienia i między Tarnowem a gminą Wierzchosławice została podpisana umowa.
W poniedziałek na tarnowskich ulicach zadebiutuje linia nr 100, która z Mościc będzie jeździć na Dwudniaki w gminie Wierzchosławice, po drodze mijając kilkanaście przystanków.
Zdaniem wójt gminy Wierzchosławice Małgorzaty Moskal, ustalone godziny odjazdów zostały dopasowane do oczekiwań mieszkańców.
– Będą cztery kursy w ciągu dnia. Przede wszystkim bardzo się cieszymy, że w budżecie gminy udało się znaleźć pieniądze, bo to jest budżet, który został przygotowany przez poprzedników i mamy świadomość, że niełatwo było wyasygnować te pieniądze. Przygotowaliśmy rozkład jazdy: dwa poranne kursy i dwa popołudniowe. Wynikały one z ankiety, którą przeprowadziliśmy w urzędzie gminy. Zostało przesłanych ponad 970 ankiet. To była olbrzymia liczba, która pozwoliła nam przygotować analizy właśnie do takiego rozkładu jazdy. Jest to realizowane dla potrzeb naszych ludzi – mieszkańców Tarnowa i mieszkańców Wierzchosławic. Jeżeli tej symbiozy między nami nie będzie, nie będzie rozwoju.
Autobusy będą kursować jedynie w dni robocze – od poniedziałku do piątku. Odjazdy z Mościc będą miały miejsce o 5.55, 6.55, 15.35 oraz 16.35. Gmina Wierzchosławice za kursy zapłaci około 67 tysięcy. To kwota za przejazdy autobusów po terenie gminy. Pozostały odcinek do granicy z gminą pokryje budżet miejski.
Na tej linii będą obowiązywały dokładnie te same bilety (zarówno jednorazowe, czasowe, jak i okresowe), jak w całym Tarnowie.
Podpisanie umów poprzedziły jednomyślne głosowania w tej kwestii zarówno radnych miasta Tarnowa, jak i gminy Wierzchosławice, za co włodarze wyrażali wdzięczność i podkreślali, że to jest dobry start do przyszłego ewentualnego pogłębienia współpracy międzysamorządowej.
Prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny przekonuje, że nawiązanie współpracy z gminą Wierzchosławice to dobry punkt wyjścia w kierunku powrotu współpracy z innymi sąsiednimi gminami w kwestii komunikacji aglomeracyjnej.
– To pierwszy krok i oczywiście zapraszam pozostałe gminy. Będę się przypominał, zapraszał dalej, rozmawiał, przekonywał. Jak będzie trzeba, to pojadę na dożynki czy spotkania. Chcemy tę komunikację rozwijać. Oferta oczywiście jest skierowana do gminy Tarnów, Lisia Góra, Skrzyszów czy gminą Pleśna. Ta ostatnia jest z kolei uwarunkowana od decyzji gminy Tarnów. Z tego względu to nie są proste rzeczy, ale jestem dobrej myśli.
Na razie porozumienie miasta z gminą Wierzchosławice będzie obowiązywać do końca bieżącego roku i ma być pewnego rodzaju testem zainteresowania mieszkańców obu samorządów takim połączeniem. Niewykluczone, że po nowym roku tych kursów będzie więcej. Natomiast będzie to zależało od nowej umowy.