To skandal i zbyt duże obciążenie – tak tarnowianie zareagowali na widok wyższych rachunków za gaz. Od 1 lipca w całej Polsce zaczęły obowiązywać wyższe ceny za błękitne paliwo, co teraz zaczyna być widoczne po fakturach, które trzeba będzie opłacić.
Cena gazu dla gospodarstw domowych skoczyła z 200 do 239 zł za MWh. Tak obecnie wygląda nowa taryfa na gaz dla spółki PGNiG. Według prognoz ekspertów, przełoży się to na wzrost rachunków o około 20 procent.
Tarnowianie, z którymi rozmawialiśmy są zbulwersowani taką zmianą i przyznają, że to mocno uderza w ich portfele.
– To jest jedno wielkie bagno, cóż oni potrafią innego niż tylko podnoszenie cen. U mnie rachunek za gaz wzrósł prawie o 100 procent. Płaciłem 76 złotych, a teraz zapłacę 201 złotych. – Uważam, że jest to skandaliczne, wątpię w to co się dzieje w Polsce. – Jest to duże obciążenie, bo gdybym miała tylko jedną emeryturę to bym na pewno nie przeżyła. Trzeba sobie odmawiać pewnych rzeczy. – Trochę dużo, ale ja jakoś dam radę. Na pewno osoby z mniejszymi emeryturami będą miały ciężko. – Tym bardziej, że ja nie wiem dla kogo są te dofinansowania, bo ani ja ani córka nie możemy ich otrzymać. Ja nie wiem ile trzeba byłoby zarabiać, żeby coś od państwa dostać. – My ogrzewamy gazem dom, tak że na pewno będzie to utrudnienie i kłopot, przez większe wydatki.
Zmiany w cenach surowca od lipca to początek procesu stopniowego odmrażania cen energii elektrycznej i gazu dla gospodarstw domowych, które wcześniej zostały zamrożone. Nowa taryfa za gaz, którą zatwierdził Urząd Regulacji Energetyki dla PGNiG będzie obowiązywać do czerwca 2025 roku.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin poinformował, że taka decyzja spowodowana jest stabilizowaniem się rynku surowców, wobec czego nie ma już potrzeby utrzymywania zamrożonych cen gazu.
Od 1 lipca przestała obowiązywać maksymalna cena gazu dla odbiorców domowych na poziomie 200,17 zł za MWh, a w drugiej połowie roku są również odmrażane opłaty dystrybucyjne Polskiej Spółki Gazownictwa. Natomiast do 31 grudnia 2024 r. zamrożona pozostaje opłata abonamentowa.
Eksperci wyliczają, że najbardziej wzrost odczują osoby ogrzewające dom gazem, bo dla nich podwyżka rachunków o ok. 20 procent oznacza wzrost miesięcznej opłaty średnio o 100 złotych.
Na całkowitą wysokość rachunku dla gospodarstw domowych składają się: opłaty za paliwo gazowe, opłaty za usługę dystrybucji oraz opłaty abonamentowe.