Nie ma w Polsce rodziny, która nie zetknęłaby się z problemem alkoholizmu mówili uczestnicy XIX Diecezjalnego Marszu Trzeźwości, który wyruszył z kościoła bł. Karoliny do kościoła św. Stanisława BM w Skrzyszowie. Towarzyszyło mu hasło „Trzeźwość polską racją stanu”.
Uczestnicy marszu podkreślali, że życie w trzeźwości jest możliwe i daje ono poczucie wolności.
– Idę już któryś raz, trzeźwe życie bardzo ważne w tej chwili, chyba jedną z najważniejszych rzeczy. Dwanaście lat już jestem trzeźwy. Sto procent jest w drugą stronę, całkiem inny świat, nowe życie, jak się człowiek narodzi na nowo. – Tak bardzo niszczy alkohol nasze rodziny i właśnie dlatego trzeba walczyć o tę trzeźwość, dlatego tu po prostu jestem. – Pierwszy raz jestem w tym marszu, od czterech lat jestem w wspólnocie AA, bardzo mi to pomaga, jestem alkoholiczką, nie wstydzę się tego mówić, gdyby nie wspólnota teraz by mnie tu nie było. – Myślę, że warto cały czas walczyć, jest tyle osób, które chcą pomóc, że jak tylko pojawia się taki moment to warto korzystać, robić wszystko co można od siebie żeby docenić te osoby. Miałem wzloty, upadki przez jakiś czas nie piłem, byłem na ośrodku, jest tyle osób, które są w stanie pomóc, że mam nadzieję, że można. – Trzeźwość to jest podstawa, jestem trzeźwym alkoholikiem ładnych parę lat i próbuję za każdym razem przyjeżdżać na marsz po prostu dla swojej trzeźwości, mojej rodziny i bliskich. – Byłem trzeźwy przez wiele lat ale podziało się w życiu trochę rzeczy, ale wróciłem znowu do trzeźwości, tak chcę żyć. – Mnie osobiście ten problem nie dotyczy, ale nie ma przecież rodziny w Polsce co by się z tym problemem nie zetknęła, cierpią całe rodziny a my w sąsiedztwie razem z nimi, bo jak się widzi, słyszy krzyki, płacz to serce się rwie. Trzeba to Bogu wszystko ofiarować, póki możemy, póki nogi niosą, prosić, błagać Boga.
Na zakończenie Marszu zostało odprawione nabożeństwo ekspiacyjne oraz Apel Jasnogórski.
XIX Diecezjalny Marsz Trzeźwości, zorganizowany został pod patronatem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża oraz wójta gminy Skrzyszów Marcina Kiwiora.