Stary Sącz modli się o wstawiennictwo. 24 lipca to liturgicznie wspomnienie św. Kingi, patronki miasta i ziemi sądeckiej

sarkofag sw. Kingi

W klasztorze sióstr klarysek w Starym Sączu odbyła się suma odpustowa pod przewodnictwem ks. Arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego. 24 lipca to w Kościele liturgiczne wspomnienie św. Kingi, która jest patronką diecezji tarnowskiej, ziemi sądeckiej i miasta Starego Sącza.

Uroczystość to podsumowanie ostatnich dni, kiedy to odbywała się 9-dniowa nowenna ku czci świętej. Prowadził ją chrystusowiec, pochodzący ze Starego Sącza ks. Andrzej Maślejak, który na co dzień jest proboszczem w parafii Miłosierdzia Bożego na przedmieściach Chicago.

Duchowny przypomniał w radiu RDN Nowy Sącz o tym, jak żona króla Bolesława Wstydliwego znalazła się na Sądecczyźnie.

– Osiedliła się w Starym Sączu, ponieważ to była jej ziemia. Mąż nadal jej ziemią sądecką, kiedy ona ofiarowała swój posag na odbudowę kraju po najeździe Tatarów. Żyła w czasach trudnych, bo przecież przeżyła trzy najazdy Tatarów, którzy niszczyli i pustoszyli kraj i zostawiali po sobie zgliszcza.

Kinga ufundowała też klasztor klarysek w Starym Sączu, a następnie sama przywdziała habit i wstąpiła do zakonu.

Jeszcze w środę  (24.07) o godz. 17.00 w klasztorze odbędzie się Msza Święta z udziałem Związku Podhalan i Szkoły Nowej Ewangelizacji im. św. Kingi.

Exit mobile version