Wójt Wierzchosławic: Obwodnica raczej nie w tej kadencji

83ZTxepi

Małgorzata Moskal

Na tę drogę mieszkańcy Wierzchosławic, Łętowic i Bogumiłowic czekają co najmniej kilkanaście lat. Obwodnica, która ma wyprowadzić uciążliwy ruch na obrzeża tych miejscowości jest coraz bliższej realizacji, ale trzeba będzie poczekać na nią jeszcze dobrych kilka lat.

Gotowa jest koncepcja, kolejnym krokiem będzie decyzja środowiskowa i konsultacje społeczne.

Wójt Małgorzata Moskal, która była gościem programu Słowo za Słowo powiedziała, że z przygotowanych trzech wariantów, wariant A jest najbardziej korzystny dla mieszkańców i obejmuje najmniej wyburzeń.

– Niewiele jest tych wyburzeń. Zaledwie cztery domy. Trwają już rozmowy z mieszkańcami. Na razie nie ma protestów. Jesteśmy wspólnie z Zarządem Dróg Wojewódzkich w tej kwestii zgodni i mam nadzieję, że uda nam się doprowadzić do tego, aby ta obwodnica powstała. Na pewno nie w tej kadencji, chociaż wszystko jest możliwe jeżeli dąży się do pewnych celów wytrwale.

Nowa trasa w ciągu drogi wojewódzkiej nr 975 ominie Wierzchosławice, Bogumiłowice i Łętowice.

– Najbardziej prawdopodobna, najbardziej bezpieczna i właściwa dla gminy Wierzchosławice trasa ma przebiegać przez autostradę, przez PKP, po prawej stronie autostrady w kierunku Krakowa oraz przez część Dwudniaków, Trzydniaków, oczywiście samym skrajem tych miejscowości wierzchosławickich, do miejsca obok linii energetycznej.

Szacowany koszt budowy obwodnicy to 270 mln złotych. Inwestorem głównym jest Zarząd Dróg Wojewódzkich oraz Województwo Małopolskie.

Exit mobile version