Był czas na zwiedzanie, zabawę i modlitwę, ale przede wszystkim na chwilę odskoczni od wojennej codzienności. 24-osobowa grupa młodych osób z odległego o 1300 km Zaporoża na Ukrainie spędziła tydzień wakacji w Tarnowie. Młodzi wraz opiekunkami przyjechali na zaproszenie proboszcza parafii pw. Krzyża św. i MBNP w Tarnowie ks. Jacka Olszaka i prezesa Fundacji Zielona Przystań Jakuba Słowika.
Wszyscy należą do Stowarzyszenia Kultury Polskiej im. św. Jana Pawła II w Zaporożu i mają polskie korzenie.
17-letnia Polina, która jest prawnuczką Polaka, podkreśla bardzo ciepłe przyjęcie w Polsce.
– Bardzo fajnie spędziliśmy ten czas. Bardzo dużo kolegów było i bardzo dużo miejsc odwiedziliśmy w Polsce. Bardzo ładne miasto Kraków. Te wycieczki, ten czas to wszystko było bardzo fajne i wszystko zapamiętam. Kolegów w Polsce mam i udało się nam porozumieć. Kolegujemy się. Bardzo dobrze tu jest.
Jak mówi 12-letnia Maria, ten wypoczynek pozwolił choć na chwilę zapomnieć o wojnie.
– Tu jest bardzo cicho, bardzo spokojnie. Mogę tutaj odpocząć od tego wszystkiego. Dzieci z Ukrainy nie mogą tego przeżyć. Oni słyszą bomby i alarmy, a ja odpoczywam od tego tutaj w Polsce. Bardzo mi się tu podoba. Czuć wielką miłość od Polaków i bardzo dobrze nas przyjęli. Chciałabym tu jeszcze przyjechać.
16-letni Ivan zachwycony jest pięknem polskich miast i kulturą.
– Bardzo podobało mi się chodzić po Krakowie i Tarnowie. Udało mi się zrobić zdjęcia w muzeum i w miejscach zabytkowych. Podoba mi się Polska i kultura. Jest dużo fajnych miejsc gdzie mogłem odpoczywać od wojny, od wybuchów. W mojej pamięci na zawsze pozostaną ciekawe miejsca w Polsce.
Jak mówi opiekunka grupy, prezes Stowarzyszenia Kultury Polskiej im. św. Jana Pawła II w Zaporożu Irena Sztyrowa, to był wspaniale spędzony czas.
– Bardzo dziękujemy wszystkim organizatorom, bo to był najpiękniejszy obóz za wszystkie czasy, które pamiętam. Dla dzieci był z taką miłością zorganizowany i to dało się odczuć. Były wycieczki do różnych miasteczek, były bardzo ciekawe warsztaty muzyczne, taneczne, plastyczne. Dzieci mogły coś z tego dla siebie wziąć dla przyszłości.
Jak dodaje proboszcz parafii w Krzyżu ks. Jacek Olszak, pomysł na zorganizowanie tego wypoczynku zrodził się podczas wyjazdu z pomocą humanitarną do Zaporoża.
– Rozmawialiśmy ze Stowarzyszeniem Dom Polski im. Jana Pawła II i padło takie pytanie czy byłaby taka możliwość. Tak nad tym myśleliśmy i jak byliśmy drugi raz to już potwierdziliśmy i zapadła decyzja, żeby taki przyjazd zorganizować polskich dzieci czy dzieci, które są potomkami Polaków. Miejmy nadzieję, że ta współpraca będzie kontynuowana w przyszłości.
Młodzi z Ukrainy zwiedzili m.in. Kraków, Stary Sącz, Muszynę, Krynicę-Zdrój, Ciężkowice. Ich przedstawiciele opowiedzieli o wakacjach w Polsce na antenie RDN Małopolska.
Posłuchaj Ireny Sztyrowej:
Posłuchaj ks. Jacka Olszaka: