Tarnowskie obchody Dni Lwowa. Będzie modlitwa, a także prelekcje, wspomnienia, spotkanie na Starym Cmentarzu i goście z Ukrainy. Dni Lwowa odbędą się w piątek i w sobotę po trzech latach przerwy.
Stanisław Siadek, członek zarządu tarnowskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich był we Lwowie także w tym roku. Jak opowiada RDN Małopolska, smutny jest widok tego pięknego miasta.
– Lwów robi przerażające wrażenie, wieczorem miasto jest ciemne, nie ma ludzi. Kościoły są zaciemnione, rzeźby są zasłonięte i chronione klatkami metalowymi. Byliśmy na Cmentarzu Łyczakowskim. Duże wrażenie robi nowa kwatera Ukraińców, którzy zginęli na froncie. To mieszkańcy Lwowa. Ludzie mają tam taki zwyczaj, że umieszczają zdjęcia tych, którzy zginęli. Łza staje w oku, kiedy się widzi, ilu młodych ludzi zginęło. Giną także ojcowie dzieci. Widzieliśmy wzruszające listy dzieci do tych ojców, które są przypinane do zdjęć.
Dni Lwowa rozpoczną się w piątek, 14 czerwca o godz. 17 w Sali Lustrzanej przy ul. Wałowej 10. Podczas inauguracji przypomniana zostanie postać Tadeusza Rutowskiego.
– Przedstawimy człowieka, o którym jestem się w stanie z każdym założyć, że nikt, nic nie wie. A okazuje się, że jest to wielki człowiek, zrobił dużo dla Lwowa i Polski. Pochodził z Tarnowa, był prezydentem Lwowa, a jego ojciec był burmistrzem Tarnowa. Rodzina Rutowskiego żyje nadal w Tarnowie.
Zgromadzeni w Sali Lustrzanej będą mogli także wysłuchać prelekcji z okazji 35-lecia Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Nie zabraknie również występów artystycznych.
W sobotę o godz. 9.00 w kościele św. Maksymiliana Kolbego w Tarnowie odprawiona zostanie Msza święta. Po jej zakończeniu, uczestnicy przejdą pod Kurhan Kresowy na Starym Cmentarzu, a następnie zapalą znicze pod muralem Bohaterów Zadwórza, znajdującym się u zbiegu ulic Szerokiej oraz Lwowskiej.
W obchodach Dni Lwowa wezmą udział goście z Ukrainy – dyrektorki polskich szkół, prezes polskiego stowarzyszenia.