84 lata temu z Tarnowa wyruszył pierwszy transport więźniów do KL Auschwitz. Przy pomniku, który upamiętnia to wydarzenia odbyły się uroczystości z udziałem m.in. samorządowców, organizacji patriotycznych, a także młodzieży.
Prezes Towarzystwa Pamięci o Auschwitz – Birkenau w Tarnowie Ryszard Lis, przypomina, że 14 czerwca 1940 roku Niemcy wysłali z Tarnowa do Auschwitz 728 Polaków.
– Pierwszy transport był wyjątkowy. Tam szli sami patrioci. Chłopcy, którzy jeszcze chcieli walczyć z Niemcami byli łapani na granicy ze Słowacją i trafiali do różnych małych więzień, a potem do Tarnowa. To był smutny marsz, bo to jest ogromna liczba ludzi – 728, to jest cała Wałowa zajęta, jakieś pół kilometra maszerujących ludzi. Szli z taką powagą. Nie wiedzieli, gdzie idą, byli przekonani, że na roboty, a się okazało, że trafili do największego obozu koncentracyjnego, a potem zagłady.
W przeddzień transportu więźniów z tarnowskiego więzienia w samochodach ciężarowych przewieziono do budynku łaźni, w celu dezynfekcji i kąpieli. Trwało to całą noc, gdyż dopiero o świcie następnego dnia pod eskortą policji przeprowadzono więźniów wyludnionymi o tej porze ulicami miasta. To obok łaźni stoi pomnik, gdzie odbyły się uroczystości.
– Byli zawszeni, brudni itd. Niemcy wzięli ich do tej łaźni, żeby ich wykąpać, żeby nie zabrudzić sobie pociągu, tak przypuszczam, że o to chodziło. 13 czerwca tu przyszli do łaźni, a 14 rano z tego miejsca ruszyli ulicami Tarnowa. Gestapowcy pilnowali ich, był zakaz wyglądania przez okna, wychodzenia na ulicę. Tarnów był wtedy pod ogromnym strachem.
Za rok przypadnie 85. rocznica pierwszego transportu do KL Auschwitz. Towarzystwo Pamięci o Auschwitz – Birkenau w Tarnowie chciałoby, aby obchody były bardzo uroczyste. Działacze marzą, aby na rampie kolejowej powstał pomnik.
– Będzie dość wysoki, będzie go widać z pociągów. Do tego pomnika będą prowadzić cztery zdjęcia – jak ich prowadzą po tej rampie i potem jak ich wsadzają do pociągu.
W uroczystościach uczestniczyli mieszkańcy Tarnowa, członkowie różnych organizacji a także delegacje z tarnowskich szkół.
– Jesteśmy ze sztandarem, musimy pamiętać o historii, o tym wydarzeniu. – To jest ważna data dla historii Polski. – My przychodzimy co roku. Uczniowie mimo deszczu bardzo chcieli przyjść.
Uchwałą Sejmu 14 czerwca obchodzimy jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.