Piknik rodzinny przy Szkole Podstawowej w Bruśniku integrował pokolenia [ZDJĘCIA, WIDEO]

Projekt bez nazwy2

Piknik rodzinny przy Szkole Podstawowej w Bruśniku

Konkursy, dmuchańce, malowanie twarzy, animacje, grill, kiermasz ciast, występy uczniów, Kół Gospodyń Wiejskich, strażacki pokaz pierwszej pomocy czy pogadanka na tematy bezpieczeństwa. Tak w skrócie wyglądał Piknik Rodzinny zorganizowany w sobotę (8.06) przez Szkołę Podstawową im. św. Stanisława Kostki w Bruśniku.

Jak mówili uczestnicy, którzy na piknik przyszli całymi rodzinami, program imprezy był bardzo ciekawy i bogaty, dzięki czemu każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Jednak najbardziej zadowoleni byli najmłodsi.

– To świetna reklama szkoły, towarzyskie spotkanie. Super sprawa. Coś się na wiosce dzieje. Widać, że tutaj jest pełno rodzin z dziećmi. Bawią się i razem spędzają czas.- No jest elegancko. Ja nie jestem z Bruśnika, ale super się bawimy, jest bardzo miła atmosfera.- Jest ekstra, super. Bardzo fajny pomysł!Ten, kto to wymyślił to jest bardzo dobry. I jeszcze pogoda sprzyja. Nie tylko dzieci się bawią, ale i dorośli. – Jest superowo! – Bawię się dobrze, próbowałem już pierogów od pań z KGW i są smaczne. – Bardzo fajnie, że takie wydarzenie powróciło po latach, bo ostatni piknik był jak chyba jeszcze byłam w podstawówce, a teraz jestem na pierwszym roku studiów. Myślę, że to akurat bardzo fajna inicjatywa, że na scenie mogą się pokazać dzieci, które chodzą tutaj do szkoły z okolicznych miejscowości.

Dyrektor szkoły Kazimierz Madej nie krył zadowolenia, że po kilkuletniej przerwie udało się wrócić do organizacji pikniku rodzinnego. Zwracał również uwagę, że oprócz wzajemnej integracji, tego typu impreza to bardzo dobry sposób na promocję szkoły i osiągnięć jej uczniów.

– Długi czas był przerwy, dlatego że mieliśmy trzyletnią przerwę związaną z pandemią, ponadto też były takie trochę inne uroczystości, m.in. związane z oddaniem szkoły po remoncie. Potem też były zakusy władz, żeby szkołę jednak zamknąć i były nieprzyjemności z tym związane. Natomiast chcemy teraz wrócić do normalności i w końcu pokazać, że tutaj się coś dzieje. Mamy ładną pogodę, a coraz mniej jest właśnie takich spotkań. Nawet po sąsiedzku ludzie się coraz mniej widują, dlatego niech przy okazji właśnie takich uroczystości i występów ta integracja była większa. Zawsze zapraszamy na wszystkie imprezy, jakie szkoła organizuje. A ta dzisiejsza, przy takiej aurze, to najlepszy sposób, by pokazać co się dzieje w szkole, jak ona się w ogóle prezentuje w środku i na zewnątrz i przede wszystkim jak prezentują się nasi uczniowie.

Radna z Bruśnika, współpracująca ze szkolną radą rodziców Mariola Kapustka podkreślała znaczenie wzajemnej integracji wszystkich uczestników pikniku rodzinnego.

– To wydarzenie jest zorganizowane przede wszystkim, by zintegrować wszystkich rodziców, by mogli porozmawiać i wspólnie spędzić z dziećmi czas. Dla każdego znajdzie się tutaj jakaś atrakcja. Wczoraj (7.06) przeszła u nas burza i baliśmy się, że nam się dzisiaj nie powiedzie z pogodą, ale naprawdę bardzo ładnie się zrobiło i jesteśmy z tego zadowoleni.

O odpowiedni klimat zadbały Koła Gospodyń Wiejskich, które oprócz smakołyków zaprezentowały także swój program artystyczny, a oprawę muzyczną zadbały Zespół Folkowy 'Ciupazecka’ oraz Zespół Weselny 'Zawrotni’.

Każdy z uczestników mógł wziąć udział w loterii, gdyż jak zapowiadali organizatorzy, każdy los był zwycięski. Wszystkie środki zebrane podczas pikniku zostaną przekazane na rzecz szkoły.

Wydarzenie zostało objęte patronatem przez Radio RDN Małopolska.

Exit mobile version