W Brukseli muszą być ludzie, którzy twardą ręką będą bronić interesów Polski i Polaków – w ten sposób o chęci zostania europosłem mówił na antenie RDN Małopolska były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
Gość rozmowy Słowo za Słowo tłumaczył, że w Parlamencie Europejskim w tej kadencji grupa, która upomina się o sprawy polskie jest zbyt mała, dlatego należy to zmienić już w najbliższą niedzielę (9.06).
– Tam, dzisiaj, w Brukseli muszą być ludzie, którzy są twardzi i zdecydowani i będą bronili spraw Polski i jej suwerenności. Suwerenność Polski jest zagrożona, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Widać to po kwestii dotyczącej chociażby przygotowywania takich rozwiązań, żeby zmieniać traktaty. My nie będziemy mogli stosować prawa weta i dzisiaj idziemy w stronę centralizacji Unii Europejskiej. Oznacza to, że Polacy coraz mniej się będą liczyli w swoim kraju, bo decyzje będą zapadały w Brukseli. My tego nie chcemy, bo nie o to chodziło w Unii Europejskiej. To nie chodzi o to, by wyjść z UE, ale mieć te same prawa, które mają inne państwa.
Zdaniem parlamentarzysty Suwerennej Polski i Zjednoczonej Prawicy, prawo unijne zbyt mocno uderza w polskie interesy, a każe się je stosować nawet ponad konstytucję, dlatego w Parlamencie Europejskim musi być słychać głos osób, które się temu sprzeciwiają.
– Gra idzie o Polskę i mówię to z całym przekonaniem. Miażdżąca większość legislacji powstaje w Brukseli i my nie chcemy szaleństw typu 'nie wolno ci kupić samochodu z silnikiem spalinowym, bo my chcemy, byś miał inny samochód i takie regulacje wprowadzamy’. Przecież to są wariactwa, które idą z innych części Europy. My na to nie możemy sobie pozwolić, by ktoś powiedział ’ będą małżeństwa homoseksualne i będą one mogły adoptować dzieci’. My się na to nie pisaliśmy. Mamy swoją konstytucję, a ja się obawiam, że dzisiaj jesteśmy w sytuacji, w której tak naprawdę poddano polską konstytucję traktatom unijnym, a tak nie powinno być.
Michał Wójcik do Parlamentu Europejskiego kandyduje z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego z listy Prawa i Sprawiedliwości. Na liście wyborczej ma numer 5.
Eurowybory odbędą się już w niedzielę. Wówczas z całej Polski wybierzemy 53 przedstawicieli, którzy będą nas reprezentować w Parlamencie Europejskim.