Pomoc strażaków okazała się niezbędna przy pożarze kotłowni w Łazach Biegonickich. W niedzielę (2.06) właściciel próbował gasić ogień 2 gaśnicami proszkowymi, ale dopiero po przyjeździe 3 zastępów straży pożarnej udało się opanować sytuację.
Ponadto strażacy oddymili i przewietrzyli pomieszczenia oraz wynieśli nadpalone elementy na zewnątrz, by przelać je wodą.
Sprawdzono też kamerą termowizyjną pogorzelisko. Urządzeniami pomiarowymi sprawdzono cały budynek na obecność gazów niebezpiecznych. Działania strażaków trwały godzinę.
Fot. Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr w Nowym Sączu