Problemy, które spędzają sen z powiek mieszkańcom Ciężkowic dotyczą Parku Zdrojowego i Skamieniałego Miasta, a dokładnie zachowań turystów, którzy licznie tam przybywają. Mieszkańcy licznie zgłaszali, że odwiedzający te miejsca nieprawidłowo parkują, blokują wszystkie parkingi, jeżdżą z nadmierną prędkością i łamią regulaminy rezerwatu, parku zdrojowego, czy ścieżki w koronach drzew.
Liczne zgłoszenia były impulsem do zorganizowania debaty społecznej przez Policję. Jak mówił w programie Pomagamy i Chronimy oficer prasowy tarnowskiej policji asp. szt. Paweł Klimek, debata była owocna, a wnioski z niej są już wprowadzane w życie.
– Ta debata była właśnie po to, aby wskazać co jeszcze można zrobić w tym temacie i czy już wprowadzane rozwiązania niwelują problemy. Wiem już od komendanta z Ciężkowic, że ludzie są zadowoleni z poszerzenia wjazdu i autobusami będzie można wjechać spokojnie od góry, a niekoniecznie od dołu Parku Zdrojowego. Miejsc parkingowych na autobusy zostało zrobionych trochę więcej. Jest tam także możliwość od teraz ruchu drogą w dwóch kierunkach, która do tej pory była ograniczona tonażowo i szerokością. Przez to nie było tam praktycznie możliwości, żeby wjechać autobusem, a teraz zostało to wszystko rozwiązane.
Podobna debata odbyła się w Tarnowie i dotyczyła oszust na tzw. legendę, którymi ofiarą najczęściej padają seniorzy. Policja zapowiedziała, że przeanalizuje uwagi zebrane od mieszkańców i wdroży je w życie tak, aby ograniczyć falę oszustw w regionie.
Paweł Klimek zapowiedział w audycji Pomagamy i Chronimy, że w przeciągu kilku miesięcy w Tarnowie znów odbędzie się debata społeczna dotycząca oszustw.