Matematyka nie sprawiła problemu tegorocznym maturzystom.
Jak przyznali w rozmowie z reporterką RDN Małopolska abiturienci z I LO w Tarnowie, pytania nie zaskoczyły, a test był łatwy.
– Było bardzo łatwe o dziwo. Myślę, że jak ktoś się nauczył to spokojnie na 90 procent napisał. Było zadanie optymalizacyjne, była bryła, ale to nie było zadanie otwarte, były figury, było zadanie wielomianowe. – Funkcje liniowe, funkcja kwadratowa, przekształcenia, prostopadłościany, w sumie wszystkie zagadnienia jakie miały być, to były. Ja już skończyłem po 1,5 godziny i w sumie to ostatnie 40 minut to już dosłownie sprawdzałem cały czas, ale już głowa mnie bolała od czytania cały czas tego samego. Zaskoczyło mnie jedynie to, że prawie nigdy nie ma graniastosłupów i były tym razem jakieś, a tak to bardzo proste, optymalizacja była chyba najprostsza jaka jest możliwa, to był prostokąt. – Liczymy na 90 procent wzwyż, blisko setki nawet.
Matematyka, po języku polskim, była drugim testem w maratonie maturalnym, jutro język obcy.
Egzaminy maturalne potrwają do 25 maja. Tegoroczni absolwenci liceów i techników będą zdawać jeszcze wybrane przedmioty. Najczęściej dobierają je pod kątem planowanych studiów.
– Będę zdawać jeszcze biologię i chemię, chcę się dostać na WUM (Warszawski Uniwersytet Medyczny) na medycynę, jak nie Warszawa to Gdańsk, ale też medycyna. – Ja zdaję geografię i język angielski, chcę pójść na prawo. – Ja będę zdawać język angielski i fizykę, myślę o Krakowie AGH na kierunku inżynieria akustyczna. – Ja z kolei chciałbym studiować fizykę techniczną na AGH. – Ja chcę studiować global business services.
Żeby zdać egzamin maturalny, trzeba zdobyć co najmniej 30 procent punktów. Wyniki będą w lipcu.