Helikopter wyląduje na drodze krajowej nr 75? Między innymi takie plany mają społecznicy z grupy „Sądeczanka – PROTEST – żądamy drogi do Nowego Sącza”. Chcą w ten sposób zwrócić uwagę na brak dobrej drogi łączącej Sądecczyznę z Krakowem.
Przedsiębiorcy z regionu rozpoczną protesty między innymi serią spotkań.
– Chcemy ruszyć 18 czerwca spotkaniem w Wyższej Szkole Biznesu w Nowym Sączu – mówi lider protestu, menedżer międzynarodowych firm Łukasz Smolarski, sądeczanin z pochodzenia.
– To będzie spotkanie samorządowców, na przykład wójtów oraz przedsiębiorców, czy ludzi wpływowych. Jak nam się uda, to później możliwe będzie spotkanie otwarte dla mieszkańców, którzy są zainteresowanie Sądeczanką i mam nadzieję, że będzie ich bardzo dużo. Pracujemy też nad oficjalnym ustaleniem protestu, który zablokuje drogę i będziemy na niej lądować helikopterem.
Protestujący planują też w najbliższych tygodniach wywieszanie plakatów wzdłuż drogi krajowej nr 75 informujących o swoich żądaniach.
Jak podkreśla Łukasz Smolarski, sprawa nowej drogi do Nowego Sącza to być, albo nie być kolejnych pokoleń mieszkańców regionu.