Choć Maszkarony zawitały do miasta jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi, to teraz będzie można obejrzeć je z przewodnikiem. O historii powstania każdego spośród czternastu Maszkaronów i wyjaśnieniu, dlaczego znalazł się w tym, a nie innym miejscu, opowie Marcin Pałach.
Dodatkowo na miejscu będą także tarnowscy artyści – autorzy poszczególnych maszkaronów.
Dyrektor Biura Promocji i Współpracy Zagranicznej w tarnowskim magistracie, a także pomysłodawczyni Szlaku Maszkaronów, Maria Zawada-Bilik zauważa, że tarnowianie zżyli się już nowymi mieszkańcami miasta.
– Mamy bardzo dużo sygnałów, nawet do tego stopnia, że kiedy ktoś bardzo chciał się chyba zaprzyjaźnić z Maszkaronką na nowym woonerfie na ul. Krakowskiej, to od razu mieliśmy dużo telefonów, że lekko jest przechylona Maszkaronka, oczywiście to wszystko zostało naprawione, ale to są takie sygnały, które świadczą o tym, że nasi mieszkańcy traktują to jako wspólne dobro, jako taką rzecz, która też ich obchodzi, mamy też zapytania, czy będą nowe Maszkarony.
Są w planach kolejne Maszkarony, pojawiły się też pomysły, jak mogą wyglądać i gdzie znaleźć swoje miejsce, ale pozostaje kwestia finansowania.
Wykonanie obecnych Maszkaronów kosztowało 126 tys. zł, pieniądze pochodziły z Funduszy Norweskich.
Pierwszy, oficjalny spacer Szlakiem Maszkaronów odbędzie się we wtorek 30 kwietnia. Zbiórka o godz. 17.00 pod Tarnowskim Centrum Informacji. Każdy, kto wyruszy Szlakiem Maszkaronów, bezpłatnie otrzyma kolorowe mapki z naklejkami.