Wójt gminy Szerzyny znów może pełnić swoje obowiązki jako włodarz gminy. Sąd Rejonowy w Krakowie uchylił decyzję Prokuratury Okręgowej w sprawie zakazu wykonywania przez Grzegorza Gotfryda funkcji wójta, a to oznacza, że już dziś (29 kwietnia) Grzegorz Gotfryd wraca do wykonywania czynności służbowych i znów będzie mógł pobierać wynagrodzenie.
Decyzja krakowskiego sądu to odpowiedź na zażalenie wniesione przez obrońcę wójta dotyczące środków zapobiegawczych, które zastosowano wobec Grzegorza Gotfryda, po tym jak postawiono mu prokuratorskie zarzuty przekroczenia uprawnień. Według obrony, były one zbyt dolegliwe i niewspółmierne do sytuacji. Teraz Grzegorz Gotfryd będzie odpowiadał przed sądem z tzw. wolnej stopy.
Sprawa dotyczy sytuacji z przełomu 2020 i 2021 roku, kiedy to jeden z mieszkańców gminy, na stałe przebywający w Domu Pomocy Społecznej, przekazał w formie darowizny swój dom na własność samorządu. Zdaniem prokuratury, mężczyzna ze względu na stan zdrowia nie powinien podejmować takich decyzji.
Urzędnicy informowali tymczasem, że nieruchomość miała zostać wyremontowana, a następnie miała się do niej wprowadzić rodzina polskich repatriantów z Kazachstanu. Na razie cała procedura sprowadzania rodziny została wstrzymana.
Prokuratorskie zarzuty w tej sprawie usłyszeli też starosta powiatu tarnowskiego oraz dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Grzegorz Gotfryd od początku utrzymuje, że jest niewinny. Według obrony wójta, postawione zarzuty mogły być elementem przedwyborczej zagrywki.
Dodajmy, że w wyborach samorządowych 7 kwietnia Grzegorz Gotfryd ponownie wygrał wybory na wójta gminy Szerzyny, zdobywając blisko 80-procentowe poparcie. Frekwencja w tej gminie wyniosła 53,79 procent.
Grzegorz Gotfryd z zarzutami prokuratorskimi. Obrona twierdzi, że to przedwyborcza zagrywka