W gminie Bobowa trwała w niedzielę (21.04) wyborcza dogrywka. W drugiej turze zmierzyli się aktualny burmistrz Wacław Ligęza i bankier Marcin Wąs. Z oficjalnych wyników przedstawionych przez PKW wynika, że szykuję się tu zmiana władzy.
Marcin Wąs zdobył ponad 2 400 głosów (55,75%). Z kolei na konto wieloletniego włodarza tego samorządu spłynęło ponad 1 900 głosów.
W rozmowie z RDN Nowy Sącz nie ukrywa, że spodziewał się wygranej. Nie sądził jednak, że uda się zebrać tak duże poparcie.
– Jest dobrze, jest radość. To oznacza też, że mieszkańcy gminy Bobowa poparli zmianę i docenili mój program wyborczy, który był oparty na tzw. piątce z wykrzyknikiem. Jest to dla mnie bardzo miła wiadomość, jednak nie jest zaskoczeniem, bo zdaje sobie sprawę z tego, że mieszkańcy gminy potrzebują nowego podejścia. Aż takiej przewagi się nie spodziewałem.
Obu kandydatów w pierwszej turze dzieliła niewielka różnica bo zaledwie 17 głosów. Wacław Ligęza zebrał wtedy 43,60%, a Marcin Wąs 43,21%. O urząd burmistrza starała się również Dorota Popiela.
Dodajmy też, że radzie gminy nowy burmistrz będzie mieć 8 radnych z własnego komitetu. Dorota Popiela wprowadziła cztery osoby, a burmistrz Wacław Ligęza wprowadził tylko trójkę radnych.
Więcej o tym, a także o układzie sił w radzie gminy pisaliśmy tutaj.