W górach panują niełatwe warunki do uprawiania turystyki. Przez ochłodzenie od kilku dni na szczytach trwa walka wiosny z zimą. GOPR apeluje o rozsądek i dobre przygotowanie, bo w wyższych partiach Beskidu Sądeckiego, czy Gorców, w każdej chwili może zaskoczyć śnieżyca.
Aura nie zachęca do wędrówek. Trzeba strzec się wychłodzenia. Jak mówi ratownik Krzysztof Mroszczak z Grupy Podhalańskiej GOPR, na szlakach jest nieprzyjemnie.
– Chłodno. Od około 900 – 1000 m n.p.m. może być lekki śnieg, a poza tym trochę błota. W najbliższych dniach przewidywany jest spadek temperatury i pogorszenie pogody. To może być taki chwilowy, weekendowy powrót zimy.
Ratownicy sugerują, aby na ewentualne wycieczki wybierać tylko trasy na krótkie dystanse, gdzie podczas załamania pogody będziemy mogli szybko zejść z gór.
Ciepła odzież, dobre buty, prowiant z gorącym napojem, mapa i naładowany telefony z aplikacją Ratunek to podstawy turystycznego wyposażenia.