Kościół Miłosierdzia Bożego w Starym Sączu został konsekrowany przez biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Parafianie mogli świętować te uroczyste chwile właśnie w święto Bożego Miłosierdzia.
Konsekracja dokonała się poprzez bogatą symbolikę poświęcenia wody, ołtarza, krzyży, okadzania, czy zapalenia świec. W samym ołtarzu głównym umieszczono też relikwie bł. Karoliny Kózkówny.
Jak mówił przewodniczący uroczystej Eucharystii o godz. 11.30 biskup tarnowski Andrzej Jeż, konsekracja parafii to też kolejne ubogacenie starosądeckiej społeczności i jej historii.
– Dla Starego Sącza, który ma bardzo długą metrykę, między innymi związaną z obecnością sióstr klarysek i św. Kingą, jest to wzbogacenie bardzo długiej tradycji duchowości, działalności kościoła i kultury chrześcijańskiej na tych ziemiach.
Jak dodał ordynariusz diecezji tarnowskiej, parafia powstała w północnej, rozwijającej się części Starego Sącza, da impuls do rozwoju osobistego, moralnego i duchowego również dla tych, którzy będą się tu osiedlać w przyszłości.
Konsekracja kościoła w tym wyjątkowym dniu była radością dla całej wspólnoty parafialnej. – To jest zaproszenie Chrystusa Miłosiernego w mury naszego kościoła właśnie w święto Miłosierdzia Bożego – mówił wzruszony proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego, ks. Janusz Ryba.
– To jest takim elementem, który będzie dla nas nadzieją w to, że ten Pokój, który Chrystus Miłosierny obiecuje i szczęście dla człowieka, o których mówił św. Jan Paweł II, spoczną na tej sądeckiej ziemi, abyśmy korzystali z tego daru, jaki daje nam Chrystus Miłosierny. On od tego momentu zamieszkał w tym domu, który zbudowaliśmy rękami ludzkimi.
Swoich głębokich przeżyć w związku z konsekracją kościoła nie ukrywali też sami parafianie.
– Czuję się bardzo wzruszona. Piękne nabożeństwo i zapamiętamy je na zawsze
– powiedziała jedna z kobiet.
– Było pięknie, uroczyście i bardzo nam się wszystkim podobało. To jest wyjątkowa chwila dla naszej parafii i dla naszego miasta
– wspomniał mężczyzna uczestniczący w Mszy Świętej razem z rodziną.
– Dla nas, parafian, to jest zdecydowanie uroczystość historyczna. Mamy głębokie przekonanie, że bierzemy udział w czymś bardzo ważnym dla naszej parafii i naszej lokalnej społeczności. Jesteśmy bardzo wzruszeni, że doczekaliśmy się tego dnia
– dodała parafianka zaangażowana w uroczystość.
Budowa świątyni oficjalnie rozpoczęła się w 2007 roku. Przez ten czas wierni spotykali się na nabożeństwach w kaplicy, a od 2019 roku już murach nowej świątyni, która czekała na konsekrację.