Dobra zabawa, a przy okazji dbanie o środowisko i nauka proekologicznych postaw. Wraz z nadejściem wiosny rozpoczęła się trzecia edycja akcji 'Posprzątaj z nami Małopolskę’, organizowana przez samorząd województwa małopolskiego.
Tym razem dzieci, młodzież i dorośli wyszli w plener i posprzątali tereny zielone w okolicy Tuchowa, m.in. 'Las Tuchowski’ czy Brzankę.
Jak mówił gość rozmowy Słowo za Słowo wicemarszałek województwa małopolskiego Józef Gawron, krajobraz po zimie jest zatrważający – śmieci jest mnóstwo, dlatego trzeba wziąć się do pracy.
– Wydawałoby się, że dzisiaj nie ma żadnych powodów żeby podrzucać czy porzucać odpady w miejscach zielonych, parkach, lasach, zagajnikach, a także i przydrożnych rowach. Jednak ta nasza akcja pokazuje, że co roku jest potrzebna. Jak uruchomimy społeczność lokalną i wejdziemy w te właśnie miejsca, to nas przeraża, co się tam znajduje. W Tuchowie, w zagajniku znajdującym się blisko boiska piłkarskiego, znaleźliśmy szklane czy plastikowe butelki, worki foliowe, a także opony czy sprzęt AGD. Tego wszystkiego tam nie powinno być.
Mimo cyklicznych akcji, które cieszą się dużym zainteresowaniem, wciąż tereny zielone dosłownie zasypywane są śmieciami czy elektrośmieciami pozostawianymi przez nieodpowiedzialnych mieszkańców. Odpady te nie tylko szkodzą środowisku, ale również dziko żyjącym zwierzętom.
Z tego powodu, zdaniem wicemarszałka Gawrona, warto organizować tego rodzaju akcje, zwłaszcza dla uczniów, którzy ucząc się dobrego przykładu, będą później w stanie przekonywać do proekologicznych zachowań również swoich rodziców czy dziadków w domu.
– Przecież nie ma limitów, jeśli chodzi o odbiór odpadów. Gminy to doskonale zorganizowały i praktycznie każdą ilość odpadów odbierają. Podobnie przecież można dostarczyć sprzęt AGD, meble czy wielkogabaryty do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych i to jest właściwe postępowanie. Stąd rodzi się pytanie – dlaczego podrzucać coś takiego na tereny zielone? To jest jednak taka nasza przywara, niewłaściwe zachowanie, które trudno jest wytępić. Dlatego trzeba zaczynać naukę od tych najmłodszych, bo oni czasami mówiąc o tym, reagując, są w stanie wyedukować starszych, którzy jeszcze mają takie złe przyzwyczajenia.
Wydarzeniu, oprócz samego sprzątania terenów zielonych, towarzyszą m.in. konkursy ekologiczne, prelekcje, degustacje lokalnych wyrobów, a także występy taneczne i muzyczne uczniów szkół podstawowych.
Akcja 'Posprzątaj z nami Małopolskę’ potrwa do 22 kwietnia, czyli do Dnia Klimatu. Do tego czasu różne jednostki z gmin w województwie małopolskim, np. szkoły, Ochotnicze Straże Pożarne, Kluby Seniorów, mogą zgłosić swój akces i posprzątać nie tylko szlaki turystyczne, ale wszystkie tereny zielone i przydrożne rowy.