Transport w Tarnowie jest w dobrym stanie, ale nie wykorzystuje swojego potencjału – uważa Henryk Łabędź. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Tarnowa twierdzi, że miasto powinno maksymalnie wykorzystać swoje możliwości i rozszerzyć współpracę w powiecie i gminie. Jego zdaniem połączeń autobusowych, tak jak przed laty, powinno być znacznie więcej.
– Ja pamiętam, kiedy autobusy z Tarnowa dojeżdżały do Dąbrowy Tarnowskiej, Żabna, Skrzyszowa, do 2020 roku po Lisiej Górze, w Pleśnej, w Gminie Tarnów. Gdyby to nie było poważne, to byłoby śmieszne, że autobus, który jedzie ul. Tuchowską, ostatni przystanek ma przy hali tuchowskiej, do granic miasta brakuje 1200 metrów, więc nawet i to trochę zostało zaniedbane i takie niechlujstwo widzimy.
Za przykład Henryk Łabędź podał liczbę 19 linii autobusowych w Tarnowie w porównaniu do mniejszego Nowego Sącza, gdzie funkcjonuje 40 linii autobusowych. Kandydat PiS na prezydenta Tarnowa chce wprowadzić darmowy przejazd autobusami komunikacji miejskiej dla mieszkańców miasta.
– Jestem zdecydowany, aby kwota 7,5 mln zł została przeznaczona na bezpłatny transport w Tarnowie. Jeżeli chcemy edukować mieszkańców Tarnowa, to musimy edukować ich w takich sposób, ze zachęcamy ich do tego, żeby przestali jeździć samochodami, a nie zmuszać ich restrykcyjnie. Chciałbym od razu bardzo szybko, w pierwszych dniach swojej prezydentury potraktować linię nr 3 jako linię pilotażową, żeby zweryfikować, czy będzie możliwe doprowadzenie do tego, że przejazdy mieszkańców Tarnowa będą bezpłatne, do tego chce doprowadzić.
Jednym z pomysłów jest też stworzenie całodobowego biletu, który obowiązywałby na całym terenie aglomeracji tarnowskiej. Ponadto przy wjeździe do Tarnowa miałyby powstawać parkingi Park&Ride.
Wiceprzewodniczący sejmiku województwa małopolskiego Wojciech Skruch mówi, że małopolska karta aglomeracyjna sprawdziła się na terenie całego województwa.
– Od 2019 roku uruchomiliśmy 50 linii dowozowych na terenie całej Małopolski. Wykorzystując instrument, jakim jest małopolska karta aglomeracyjna, każdy z naszych podróżnych, każdy z mieszkańców regionu tarnowskiego, ale i Małopolski, każdy z turystów ma możliwość zakupu szybko biletu, dużo taniej niż do tej pory realizowali to inni przewoźnicy.
Henryk Łabędź przekonuje, że jest już po rozmowach z włodarzami ościennych miejscowości i pojawiła się wola współpracy, aby miejskie autobusy docierały także do innych miejscowości.
Współpraca miasta, gminy Tarnów i okolicznych gmin w zakresie komunikacji miejskiej skończyła się kilka lat temu. Umowę próbowano renegocjować, ale włodarze nie przyjęli warunków, które proponował prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.