Nie z Afryki, a z południa Europy dotarły do nas pierwsze bociany?

bociany

fot. Artur Królikowski/Maria Grzegorczyk

Te charakterystyczne ptaki zwiastujące wiosnę można już spotkać m.in. w Zakliczynie, czy Lusławicach, o czym informowali nasi słuchacze.

Jednak jak tłumaczy Nadleśniczy Nadleśnictwa Gromnik Grzegorz Wojtanowski, te bociany nie przyleciały z Afryki, a raczej państw europejskich…

– Są to bociany jeszcze nie afrykańskie, tylko może te, które gdzieś zatrzymały się na południu Europy, one wcześniej tutaj wróciły, natomiast myślę, że do dwóch tygodni będziemy widzieć te właściwe stada bocianów z Afryki, które już do nas zmierzają i myślę, że najpóźniej na koniec marca, początek kwietnia one się już na dobre tutaj u nas pojawią.

Tymczasem w tym roku ma się odbyć ogólnopolskie liczenie bocianów białych. Akcja jest prowadzona raz na 10 lat. Naukowcy i ornitolodzy z Grupy Badawczej Bociana Białego szukają wolontariuszy, którzy mogliby pomóc w ustaleniu, jak dużo bocianów żyje w całym kraju. Badania będą przeprowadzone na przełomie czerwca i lipca, kiedy w gniazdach, oprócz dorosłych osobników, pojawią się też młode bociany.

Choć bocian biały w regionie jest często spotykany, to prawdziwym unikatem jest bocian czarny. Ten ptak znajduje się pod ochroną. W odróżnieniu od jego białego kuzyna, który może zadomowić się na łące, przy drodze, na słupie czy w mieście, bociana czarnego możemy spotkać w lesie.

– Lubi spokój, ciszę, nawet, jeśli zakłada takie gniazdo w lesie, to ciekawe, że w takich niezbyt uczęszczanych miejscach dzikich, takich schowanych w lesie, tam, gdzie jest cisza, spokój, nikt mu nie przeszkadza. Takie stanowiska są rzadkością. Niemniej jednak, jeżeli stwierdzilibyśmy występowanie takiego bociana, że gniazduje w takim miejscu, to wspólnie z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska wnosimy i tworzymy strefę dodatkową, żeby jeszcze objąć go taką ochroną.

– tłumaczy Nadleśniczy Nadleśnictwa Gromnik Grzegorz Wojtanowski.

Jeżeli coś zakłóciłoby spokój bociana czarnego, to ptak wyprowadza się z gniazda i szuka nowego miejsca do życia. Bocian czarny, podobnie jak biały, zimuje w ciepłych krajach.

Kilka lat temu bocian czarny mieszkał w Rezerwacie Przyrody Styr na terenie Nadleśnictwa Gromnik. Mimo, że teren jego gniazdowania był objęty podwójną ochroną, ptak wyprowadził się z gniazda i od 2-3 lat do niego nie wrócił.

Exit mobile version