Od hiacyntów czy narcyzów, przez pisanki i zajączki aż po palmy wielkanocne. Półki sklepowe są już wypełnione ozdobami, które mogą przystroić nasze domy nie tylko wiosennie, ale też świątecznie. Jedni przyzwyczaili się już do tego, że producenci i właściciele sklepów prześcigają się w wystawianiu tego typu towarów z dużym wyprzedzeniem. Inni podkreślają, że to niepotrzebny pośpiech i radzą, aby dać sobie jeszcze czas na refleksje.
Pierwsze pojawiły się nawet przed nowym rokiem. Chociaż po drodze były też inne okoliczności, które skłaniają do zakupów tj. sylwester czy walentynki, to i tak na półkach sklepowych nie zabrakło króliczków, baranków, pisanek. Teraz można zobaczyć też wiele stroików czy palm wielkanocnych.
Taka moda na konsumpcjonizm zbiera różne recenzje wśród sądeczan.
– Przesada, to jest za wcześnie. Przyzwyczaimy się i później nie ma efektu świąt. Lepiej byłoby po połowie marca, tak jak dawniej. Trochę za wcześnie, ale rozumiem, bo dużo młodych ludzi nie ma czasu, więc mogą sobie kupić, co chce wcześniej. Tak już jest co roku, jedno święto nakłada się na drugie. Dawniej tego nie było, ale teraz do się już przyzwyczailiśmy.
W okresie Wielkiego Postu warto przygotowywać się do świąt duchowo. Dajmy sobie czas na refleksje, bo na zakupy świąteczne i przystrajanie domów jeszcze przyjdzie czas – radzi ks. Bogusław Tokarz, wikariusz parafii św. Wawrzyńca w Nowym Sączu.
– Na pewno staje się to modne. Widzimy, że dzieje się to zarówno przed świętami Bożego Narodzenia jak i teraz. Myślę, że jest to troszeczkę nieporozumienie. Wielki Post trwa 40 dni, czyli sześć tygodni. Myślę, że z zakupami i przygotowaniem od strony świątecznej jest jeszcze czas.
W Wielkim Poście warto skupić się na swoim rozwoju, refleksji i rozważaniu Męki Pańskiej – dodaje kapłan. Wielu sądeczan też podkreśla, że Wielkanoc to najważniejsze święta dla katolika, więc Wielki Post warto wykorzystać na dobre przygotowanie.
– Skupiam się głównie na sprawach duchowych. Przeżywam co roku te święta od nowa. Dla mnie jest to czas pokoju i wyciszenia, co jest dobre na przyszłość. Duchowe przeżywanie w tym wszystkim jest rzeczywiście najważniejsze.
W kościołach organizowane są nabożeństwa Drogi Krzyżowej czy Gorzkich Żali, które mogą w tym pomóc. – Takie punkty znajdziecie też w ramówce wielkopostnej radia RDN – podkreśla kierownik anteny ks. Marcin Gryzło.
Jedną z radiowych propozycji jest Zdrapka Wielkopostna czyli 40 inspiracji dla ducha, ale też ciała na dni Wielkiego Postu, które dajemy od poniedziałku do soboty w trakcie porannego programu. Od poniedziałku do środy o godzinie 19:45 możecie słuchać radiowych rekolekcje „Źródło na pustyni”.
W piątek o 5:30 Godzinki o Męce Pańskiej, o 17:10 Droga Krzyżowa, a w niedzielę o godzinie 17:00 transmisja nabożeństwa Gorzkich Żali z bazyliki św. Mikołaja w Bochni.
Wielkopostna ramówka będzie obowiązywać do Wielkiej Środy, 27 marca. Szczegółowy program znajdziecie TUTAJ.