To pierwszy element powstającej w Tarnowie Dzielnicy Żydowskiej. Na ścianie kamienicy przy skwerze Starej Synagogi pojawiło się symboliczne drzewo sprawiedliwych.
Jak mówi prezes Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie Adam Bartosz, ma ono na celu upamiętnić osoby pochodzące z Tarnowa, które w czasie wojny ratowały ludność żydowską w trakcie holocaustu.
– Udało nam się tą konstrukcję bardzo pięknie zaprojektować. Jest ona stalowa z blachy bardzo mocno rdzewiejącej, która z daleka robi wrażenie jakby to była kora z drzewa. Ta konstrukcja ożyje w ciągu 2-3 lat, ponieważ to drzewo zostanie owinięte bluszczem, który będzie pochodził z cmentarza żydowskiego. Więc jest w tym wiele elementów takiej uniwersalnej symboliki. Dzięki temu to drzewo będzie zielone również zimą i zostanie podświetlone.
Na pniu tego drzewa mają się pojawić tabliczki z nazwiskami osób związanymi z Tarnowem, które zostały uhonorowane odznaczeniem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Jest one przyznawane przez Izrael ludziom z całego świata za bezinteresowną pomoc udzielaną Żydom prześladowanym podczas II wojny światowej.
Drzewo jest zarazem elementem, który wpisuje się w tworzoną przez Komitet Dzielnicę Żydowską.
W planach jest jeszcze rekonstrukcja synagogi w szkle, czyli zrekonstruowanie jej ścian z tego materiału, które pełniłyby jednocześnie funkcję ekranu, na którym byłyby wyświetlane różne projekcje. Ponadto Komitet chciałby odkryć oryginalną posadzkę Starej Synagogi, która jest ok. 70 cm pod powierzchnią dzisiejszego placu i przykryć szklaną taflą. Kolejnym z elementów planów to odkrycie fundamentów jednej z baszt, która jest w północno-wschodnim narożniku Bimy.
To wszystko ma być atrakcjami turystycznymi i dużą szansą na promocję miasta, bo zdaniem Adama Bartosza, Tarnów jako jedno z nielicznych miast ma duży potencjał na odtworzenie Dzielnicy Żydowskiej.
– Tarnów ma ogromny potencjał, ponieważ dawna Dzielnica Żydowska zachowała się w całości. W wielu innych mniejszych miasta te dzielnice zostały w całości zniszczone. W Krakowie ostała się taka dzielnica na Kazimierzu, ale jest to tylko pewna rekonstrukcja. Natomiast w Tarnowie jest zachowana w całości. Na ożywienie tej dzielnicy wyznaczyliśmy sobie fragment zamykający się ulicami Żydowską i Krótką, oraz skwer Starej Synagogi i Plac Rybny.
Odnowiona dzielnica ma posłużyć nie tylko jako atrakcja turystyczna, ale miejsce, w którym będą się odbywać np. różne festiwale. Przedsięwzięcie powstaje w ramach projektu Tarnów Nowe Spojrzenie i finansowane jest z funduszy norweskich.