To ekologiczny i tani sposób na to, żeby czytać ciekawe książki. Bookcrossing, czyli przekazywanie książek dalej staje się popularny również w Nowym Sączu. – Jak się okazuje, wciąż jest wiele młodych ludzi, którzy poświęcają swój czas na czytanie – mówi Małgorzata Rzepa, wicedyrektor Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Nowym Sączu.
– Mamy taką strefę, w której młodzież może wymieniać się książkami to tzw. bookcrossing. Przeczytałam fajną książkę, jeśli chcę zostawiam ją, ale mogę również wziąć stamtąd inną książkę, którą ktoś inny dla nas zostawił. Jest to bardzo fajne i rozwojowe.
Wymienianie się książkami umożliwia Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Nowym Sączu.
Idea wędrującej książki powstała w Stanach Zjednoczonych w 2001 roku, jej inicjatorem był programista komputerowy. W Polsce bookcrossing pojawił się dwa lata później i zyskał wielu sympatyków.